Przewód nabyłem od kolegi w stanie idealnym w oprawie XLR. Cechy charakteryzujące brzmienie Tary Labs Decade, to jak napisałem wcześniej świetna średnica, niskoschodzący ale dobrze kontrolowany bas i góra, której jest akurat. Po zmianie z Albedo Flat One [zmiana podyktowana przetasowaniami zasilania], Tara Decade niczym łagodny ojciec pozwala gorzej nagranym płytkom sobie pograć, wykrzyczeć się. Poza charakterystyką brzmienia, mogę jeszcze dołożyć fakt, że odcinek 1m bardzo dobrze się układa. Jeśli gdzieś kiedyś będziecie mieć możliwość odsłuchu, proponuję z tego skorzystać.
Oczywiście każdy wie, że jest to model wydany z okazji 10-lecia bytu Tary. Z drugiej kończyny - zakup roku.