Dla mnie alternatywa w uzyskaniu progresu z urządzeniem wielofunkcyjnym OPPO 105.
Progres jest, choć trzeba się wsłuchać aby go odnaleźć. Po kilku godzinach słuchania, wszystko jest jasne. Dźwięk staje się bardziej jedwabisty, mniej natarczywy. Głos jest bardziej ludzki, mniej komputerowy.
Bas jest niby mniejszy lecz bardziej przyjazny dla ucha, lepsza kontrola i liniowość.
Góra się otwiera jest pełniejsza, dźwięczniejsza. Kolega słuchający ze mną, wyłapał, że smyczki są naturalne i cudownie brzmiące. Gdybym miał użyć porównania do gramofonu, powiedziałbym, że to bardziej analogowe granie.
Na początku przełączałem między jednym, a drugim (bez HD25 i z z HD25), po dwóch godzinach słuchałem już tylko z HD25, Jak to podsumować. Ludzkie granie, choć nie dwa razy lepsze, ale lepsze.
Dla mnie największa różnica to naturalne brzmienie.
DAC dla tych, którzy cenią naturalność dźwięku bez kolorowania, u mnie tą funkcję pełni wzmacniacz i kolumny. Myślę, że w moim systemie wystąpił efekt synergii z pozostałymi elementami systemu, akustyką pomieszczenia oraz kompletem kabli Tellurium Q Black.