Szukałem monitorów które będą analityczne i jednocześnie muzykalne, które nie będą przeszkadzać w słuchaniu zbytnim zamuleniem czy rozjaśnieniem i które wkomponują się akustycznie w dość trudne pomieszczenie. Grały u mnie gościnnie różne zestawienia, jednak najbardziej podobał mi się dźwięk AA Phoebe - niestety podłogowe. Moje poszukiwania zawęziły się właśnie do tego brzmienia. Zaintrygowały mnie opisy tej Kody zwłaszcza po modyfikacjach Neel'a. Odszukałem sklep z w/w głośnikami, posłuchałem też innych przy okazji i wybór padł na Kody. Powyginało gościa - pomyślicie.... ale zanim tak pomyślicie to posłuchajcie ich wcześniej. Po podłączeniu do mojego sprzętu w domu nagle zapanowała harmonia, piękne wybrzmienia i niesamowity wokal. Głośniki grają bardzo gładko i detalicznie, średnica jest piękna i namacalna a bas schodzi jak na małe monitorki nisko i jest świetnie kontrolowany. Brzmienie bardzo przypomina Phoebe. Nie są łatwe do wysterowania ale z moją integrą Loewe (Linn) na pół gwizdka wystarczy. Zbieram się powoli do modyfikacji w Neelu - w końcu tylko 350zł, opiszę wrażenia gdy wrócą do mnie. Póki co i tak dla mnie rewelacja jako standardowe, fabryczne wykonanie. Monitory są już teraz bardzo neutralne, nie eksponują niepotrzebnie skrajnych zakresów. Polecam z czystym sumieniem, nie dlatego, że je mam ale dlatego, iż są b.dobre.