Ten CD gra tak jakby sie gdzieś spieszył.Biedny Karajan dostał by zadyszki jakby orkiestra miała grać w takim tempie. Oczywiscie tempo jest dobre ale odbiór właśnie taki. Szybko do mety i już bez ocertalania sie Po godzinie słuchania mozna by odnieść wrażenie,że jeszcze chwila i poleci krew z uszu taki to on jest w odbiorze. Jak dla mnie jest bez tej całej aury, powietrza, jakie jest wokół instrumentówa co ciekawe na tym samym przetworniku BB PCM63P-k tylko bez K w Cairn\'e jest tego powietrza o całe \"wiadro\" więcej. Ok, bas jest naprawde niezły, niski, kontrolowany, barwny ale gdzie reszta? Tej muzyki sie nie czuje, gdzie jest feeling gdzie sie podział ? tam go nigdy nie było. Są CD ki ciemniejsze z gorszym basem ale ich sie chce słuchac tego po kilku minutach miałem dosyć.Do Jazz\'u moim zdaniem sie zupełnie nie nadaje, (gdzie ten dym z papierosa gdzie przy starych CD-kach za pare groszy az go czuć w pokoju).System mam raczej \"ciepły\" Pass 0s i ProAc d25. Zdecydowanie \"zimny\" jest pre Krell\'a KRC3 ale on nadał temu systemowi troche \"jaja\" bo na poprzednim pre troche to juz za bardzo \"słodziło\". Jak masz duzo kasy i bardzo ale to bardzo zmulony system i masz w nosie to \"coś\" a zalezy Ci na precyzji i kontroli to moze jest on dla Ciebie. Moim zdaniem za dużo mniejszą kase mozna kupić lepiej grający CD. Dla mnie nawet 1000zł za tak grający CD to za wiele a co dopiero 12000 to jest rozbój w biały dzien za ten sprzęt. Na koniec chcesz kupić cos za 4000-5000 tys bo to cena rynkowa za niego to kup uzywany gramofon za 1000 wkładke za 450 zł np Denon 103 dobry pre za 2000-3000 i poczujesz co to muzyka ciesz sie i słuchaj a nie patrz na firme to nie ona gra. Przeważnie, a wiem to z doswiadczenia własnego wydajemy kupe kasy ciezko zarobionej i odkładanej przed żoną miesiącami a dostajemy tylko radość z posiadania niby To Hi-end\'u. Jak ktoś nie wierzy, że CD za 400zł da wiecej radości ze słuchania muzyki niz ten krell to zapraszam do siebie z tym krellem. Obiecuje,ze bedziesz rozczarowany :( Sam juz za duzo kasy wydałem na klocki które mam a zapewne za duzo mniejszą kase miałbym więcej radosci z muzyki niz z napisów na zabawkach.Słuchaj, słuchaj, słuchaj a potem kupuj , nie odwrotnie