posiadam pokoj 10m^2... poprzednio posiadalem Paradigm Monitor 3 v2, to wszystko podpiete pod Creeka 4330MkII i Cambridge D300, jednak monitorki 3 byly przyduze jak na moj pokoj i strasznie huczaly :) tak wieca postanowilem cos zmienic i wyborl padl na Tannoye M1 ze wzgledu na ich wyjatkowa muzykalnosc. Po pierwszym podlaczeniu i wrzuceniu plytki dire stratis szczega opadla mi na ziemie bo kolumny znikly i slyszalem jedynie piekna przestrzen przed soba. Czas na bas, wlaczylem koncertowa wersje Eagles - Hotel California i na samym poczatku uderzenia perkusji bylo czuc na klatce piersiowej.. w tym momecie oniemialem kompletnie bo nie spodziewalem sie ze skrzynki o tyle mniejsze od monitorow 3 potrafia tak zagrac - bas nie jest napewno taki gleboki jak na paradagimach ale zadziwia. Naprawde do malych pomieszczen i dobrej elektroniki sa to idealne kolumny dla ludzi lubiacych cieszyc sie bardzo muzykalnym i przestrzennym dzwiekiem.