Na wstepie entuzjastycznej opinii napisze, ze nie przepadam za firma Sennheiser jako taka i wiele ich tanszych czy srednio drogich produktow jest moim zdaniem slaba. Tak zabezpieczony moge teraz napisac, ze MX500 sa po prostu rewelacyjne. Te niewielkie sluchawki douszne daja zupelnie wyjatkowy dzwiek. Uzywam czasami z walkmanem lub laptopem ale wiem, ze sprawdza sie i z czyms powazniejszym.
Dziwek ma spory bas, szybki i precyzyjny, doskonale srednie tony i moze nieco zbyt lagodne wysokie tony. Ale w porownaniu z konkurencja jest to po prostu bajka. Wymiana na MX500 wszelakich dousznych sluchawek dodawanych do przenosnego sprzetu wprawia w zdumienie. I jest to destrukcyjne doswiadczenie bo pozniej dotychczas wniebowziety uzytkownik Sony czy Aiwa marzy tylko o tym, by miec MX500.
Wady? Delikatne kabelki po wkreceniu sie w szprychy roweru ulegaja przemialowi Z czasem mimo gabek pokrywajacych przewornik mikro-otworki ulegaja jednak stopniowemu zatykaniu i po kilku latach uzytkowania staje sie to problemem. Nie wiem, czy i jak mozna czyscic te sluchawki bo uzywanie igly moze skonczyc sie zle dla przetwornikow.
Sluchawki te maja maly regulator glosnosci wmontowany pod szyja ktory jednak nie pozwala na calkowite wyciszenie muzyki. Wspaniale, plastikowe etui z bardzo gadzetowym rozwiazaniem umieszczania w nim sluchawek.
Znakomity produkt. Jezeli dla kogos nie sa zbyt drogie (w koncu to przeciez bzdet) to goraco polecam