Ciężki, solidnie wykonany półautomat. Bardzo odporny na wstrząsy, sprawdzi się pewnie na imprezie.
W starciu z Technicsem sl-q2 generalnie przegrywa: ramię wydaje się mnie precyzyjne, mniej szczegółowe (oba gramofony najpierw porównywałem na ortofonie om 5e, potem na bliżej nieokreślonej wkładce Pioneera) i jest nisko zawieszone (wysokie ortofony prawie szorują po płycie). Na plus w stosunku do sl-q2 należy zapisać dół pasma: jest nieco lepiej kontrolowany, co nie zmienia faktu, że generalnie sl-q2 brzmi lepiej.
Niemniej jak za te pieniądze, chyba nie będzie to chybiony zakup. Brzmi o klasę lepiej niż w sumie niewiele tańszy Technics sl-q300, a niewiele gorzej niż czasem sporo droższy Technics sl-q2.