Kiedys flagowiec w ofercie Technicsa. Magnetofon jest bardzo dobrze wyposażony i solidnie zbudowany - DolbyB/C i czasowy licznik tasmy to nic szczególnego, ale poza tym: gruba plyta antywibracyjna na spodzie obudowy, 3 silniki, 3 glowice, 2 wałki przesuwu, układ półautomatycznej kalibracji tasmy wykorzystujacy wbudowane generatory sygnałów testowych - bardzo skuteczny w praktyce, 16pozycyjny wskaźnik wysterowania, pracujący w 2 trybach - po przełaczeniu w tryb dokładny skala operowała w zakresie -8 do +7 dB, co w praktyce oznacza, że kazdy segment wyświetlacza to "działka" 1dB. W połaczeniu z układem APRS "zamrażajacym" max wartość sygnału - pozwala na bardzo precyzyjne ustawienie poziomu sygnału przy nagrywaniu.
Dzwiek, jak na "kaseciaka", jest bardzo dobrej jakości nawet na taśmach Normal. Istotna poprawa następuje na tamach chromowych. A na dobrych "metalach" dzwiek jest naprawde zaskakująco wysokiej jakości. Zaden zakres pasma nie jest faworyzowany ani obcinany. Jedyne zaobserwowane odstępstwo to bardzo, bardzo subtelne ocieplanie brzmienia
Sprzet używany obecnie rzadko, ale w swoim czasie bardzo intensywnie. Pomimo 12 lat, pracuje absolutnie bezawaryjnie. Jedyne "zabiegi" to czyszczenie toru i demagnetyzacja.