Do odsłuchu siadałem poprzedzony wcześniejszym odłsuchem Krell-a 400xi. Na mych ustach pojawił się uśmiech gdy włączyłem S300, wzmacniacz nie ma najmniejszego problemu z wysterowaniem dużych i prądożernych kolumn podłogowych, wzmacniacz rewelacyjnie sobie radzi podczas bardzo głośnego słuchania, całe pasmo jest bardzo dobrze rozplanowane i uporządkowane i muszę tu powiedzieć o basie; dynamika oddana jest z wielką precyzją i niebywałą szybkością, pełna kontrola dołu, głębia, poprostu miodzio:)
Średnica jest również na wysokim poziomie, głos Dani Klein z Vaya Con Dios brzmi cudownie, słychać ją przed linią kolumn.
Średnie spisują się conajmniej na 4+ w każdym gatunku muzyki.
Jak na wzmacniacz za blisko 10kzł góra jest nie do końca taka jaka powinna być, troszke cofnięta może przytłumiona, lecz jak na wzmacniacz za 5kzł z drugiej ręki to wszystko jest jak najbardziej OK:)
Polecam ten wzmacniacz z czystym sumieniem.