Do zakupionego wcześniej amplitunera Pioneer vsx-d714 zdecydowałem sie na zakup kolumny tej samej marki. Do wyboru miałem wiele egzęplarzy najlepszych marek produkujacych głośniki, jednak w tej grupie cenowej ok 1200-1600zł Pioneery wyglądały najbardziej solidnie. System 2-drozny oparty na czterech głośnikach trzech wooferach (14cm) i jednym tweeterze (2,5cm) i bass-refleksie umieszczonym na tylniej ściance sprawiały wrazenie konstrukcji o dobrych parametrach. Pasmo przenoszenia szerokie: 30-35000Hz i skuteczność 90dB biły na głowę konkurencję. Dzwięk według moich odczuć jest dość zdyscyplinowany. Soprany nie są zbytnio ostre raczej delikatne i łagodne przekazujące każdy niuans muzyki czy efektu podczas odtważania filmow w systemie 5.1. Nie męczą przy wielogodzinnym słuchaniu. Srednica jest poprawna troche jak by lekko cofnięta jednak zależnie od rodzaju muzyki potrafi pozytywnie zaskoczyć. Najważniejszym atutem tych kolumn uważam tony niskie. Jeśli ktoś szuka głębokiego dudnienia to napewno nic takiego nie znajdzie. Bas jest raczej twardy i muskularny-:). Porusza sie dość szybko i nie dudni w moim małym pomieszczeniu (12m2). Preferuje mocną muzyke elektro więc bas odgrywa istotną dla mnie rolę i jestem na niego wyczulony. Może to tez zaleta dobrej jakości wzamcniacza bo bas jest obecny przy nawet małych głośnościach a przy wysokich jest dobrze kontrolowany i zrownoważony.
Za tą cene mogłyby byc membrany wykonane z lepszego materiału i lepsze zaciski ale za to jest możliwość podłączenia bi-wiringu. Okleina jest tu wzorcowo ładna w kolorze wiśni a kolumny mają solidne podstawki lecz bez kolców tłumiących drgania. W kinie domowym kolumny sprawdzają sie wysmienicie tylko trzeba dokupić oddzielnie pozostałe surroundy i centralny jeśli nie ma ich w zestawie.