Zdecydowanie przereklamowane. Dźwięk jak w nazwie TEMPY grający jednobarwnym basem i podbitą górą, wycofana średnica. Jeśli słuchać tych kolumn bez bezpośredniego porównania z innymi głośnikami to można dać się im oczarować. Łał !!! Jaka przestrzeń - istne czary! Ale ja miałem okazję posłuchać ich nie tylko w salonie porównując z dwoma innymi modelami po przekładaniu kabli, lecz w domu pewnego zapaleńca audiofila , który podłączył do selektora kilka różnych kolumn i mógł w ułamku sekundy przełączyć z jednych na drugie ,trzecie i czwarte :-) I co się okazało ? Otóż słynne i wychwalane w salonach i prasie kolumny mają mizerną, wycofaną średnicę, bas jest wielki, rytmiczny ale jednobarwny, suchy i tempy- to najwłaściwsze określenie. te kolumny czarują przestrzenią jak rzadne inne, to fakt. Ale niestety ich charakterystyka barwy to litera V, czyli podbita góra i dół przy wycofanej średnicy. Przejechałem wtedy w jedną stronę 450km by je zakupić, słuchałem 4 godziny na dobrym sprzęcie ale konfrontacja z dużo tańszymi np. Fokal Chorus 816 , 826, jakimiś stojącymi B&W, z drogimi Usherami sprawiła ,że czar prysł.
Niestety nadmiar kiepskiego basu i góry przy znacznym wycofaniu średnicy te głośniki znacznie degraduje. Jest to sprzęt bardzo przereklamowany- właściwe określenie. Wszędzie można wyczytać jaki to Hi-end a naprawdę to marketing bogatej niemieckiej firmy. Jak ktoś chce poczarować przestrzenią i zaspokoić swoje ego produktem z podpisem Hi-end to będzie pewnie zaspokojony, ale jeśli chce się słuchać z przyjemnością muzyki ,wówczas radzę poszukać czegoś innego , bo o lepiej brzmiący sprzęt w niższej cenie naprawdę nietrudno.