Ponieważ Tethysy mam już jakiś czas, w międzyczasie zmienione na wersję mk.II o zmienionej geometrii skrzynki, chciałem dopisać kilka uwag na ich temat.
Generalnie podtrzymuję to co napisałem o poprzedniej wersji, zgadzam się też z opinią Fr@ntza. Jeżeli ustawić te kolumny optymalnie odwdzięczą się holograficzną sceną i naprawdę wyrafinowanym dźwiękiem. Równowaga tonalna jest na wysokim poziomie, nie ma śladu tak nielubianego "mulenia". Wokale są bardzo naturalne.
Jedyny niedosyt jaki odczuwam jest związany z basem - przy cichym słuchaniu jest go deczko mało. Jest świetnie kontrolowany, schodzi dość nisko, ale szczególnie na rockowych nagraniach, troszkę go brakuje.
Tak czy siak uważam że Tethysy były bardzo dobrym zakupem, i jeżeli będę zmieniał kolumny to już na dużo wyższą półkę (niestety też i cenową). Za stosunek jakość cena neleżą się najwyższe pochwały.