Mam dość podobne spostrzeżenia dotyczące dźwięku tego kabelka, jak w opinii poniżej, jednak diametralnie inne odczucia (mimo, że źródło to samo - Denon DCD-485, tyle że bez bufora lampowego, dodatkowo też porównywałem ten kabel z interkonektem sporządzonym z profesjonalnego kabla mikrofonowego). Dźwięk jest bardzo szczegółowy i przestrzenny, jednak nie zgadzam się, że metaliczny - może tylko nieco osuszony. Przestrzeń absolutnie nie jest sztucznie nadmuchana, jest po prostu świetnie zdefiniowana zarówno wszerz, jak i wgłąb - same zalety. Góra i średnica lekko odchudzone, ale bardzo zróżnicowane. Zauważalne lekkie osłąbienie basu może wynikać tez z faktu, że jest on po prostu świetnie kontrolowany i nie wlecze się za resztą podzakresów. Słucham głownie jazzu zarówno akustycznego, jak i elektrycznego - XA23 sprawuje się świetnie w obu przypadkach. W porównaniu z B-tech XA23 posiadany też przeze mnie IC na bazie profesjonalnego kabla mikrofonowego Audio Techniki przesadnie wyolbrzymiał bas - był on podzakresem dominującym i słabo kontrolowanym, góra i srednica zubożone i jednostajne, ogólne zmulenie dźwięku (pozornie lepsze wypełnienie niż XA23 - ale po dłuższym odsłuchu odbierałem to jako sztuczne pogrubienie dźwięków), wąska scena, brak mikrodetali.
Reasumując - B-Tech XA23 to świetny interkonekt za niewielkie pieniądze dla osób lubiących szczegółowe, jasne brzmienie. Posiadałem kiedyś kierunkowy IC Audioquest Jade (ok. 130 zł/0,5 metra) - sprzedałem go, bo był za krótki - XA23 w niczym mu nie ustępuje, a nawet ma bardziej wyrównane brzmienie (Jade miał wyraźne podbicie na granicy góra/średnica).