"Pół żartem pół serio dzisiejsze spotkanie mógłbym z powodzeniem uznać zarazem za powrót do „smaków dzieciństwa”, jak i próbę swoistego odczarowania, bądź wręcz przełamania pewnych, nabytych podczas minionych edycji Audio Video Show jeśli nie uprzedzeń, to na pewno poczucia niedosytu. Chodzi bowiem o to, iż włoski Unison Research wyglądem swych produktów od lat budził u mnie niemalże niemy zachwyt, lecz z racji nazwijmy to najdelikatniej jak tylko można, nieco kontrowersyjnych konfiguracji serwowanych przez poprzedniego dystrybutora, cały czas jawił się jako nie do końca wykorzystany potencjał. Czasy jednak się zmieniają, marki trafiają pod nowe skrzydła lokalnych dystrybutorów a i my sami zauważamy ewolucję własnych gustów i przyzwyczajeń. Skoro zatem nadarzyła się okazja sprawdzenia, już w kontrolowanych warunkach jednego z puli niegdysiejszych obiektów westchnień, czym prędzej wyraziliśmy chęć przygarnięcia go pod nasz dach. Tym oto sposobem, dzięki uprzejmości stołecznego EIC (Electronic International Commerce) trafił do nas imponujący wzmacniacz zintegrowany Unison Research Performance."
"Być może za moment wygłoszona przeze mnie teoria nie nosi znamion aksjomatu, ale jestem dziwnie przekonany, iż pochodzenie danej marki w wielu przypadkach już na starcie pozwala kreować w zmysłach nie tylko efekt soniczny danego komponentu, ale również zaproponowany przez konstruktorów design, a czasem nawet rozmiar. Śmiejecie się z ostatniego znaku szczególnego? Niepotrzebnie, gdyż akurat to jest tak zwany audiofilski elementarz, który od lat udowadnia, że jeśli coś z segmentu High End, a takim się przecież zajmujemy, pochodzi zza oceanu, w założeniu jeśli nie jest największe, to co najmniej musi być duże i tak bardzo często jest. Zgadza się? Nie odpowiadajcie, to pytanie retoryczne. Jednak ku nie tylko mojemu, ale prawdopodobnie również Waszemu zaskoczeniu dzisiejsza opowieść może nie diametralnie storpeduje, jednak na tle światowej konkurencji przynajmniej nieco zdewaluuje rozmiarową dominację Amerykanów. Kto i czym potrafi stawić czoła jankesom? Spokojnie, już zdradzam. Otóż dzięki współpracy z warszawskim dystrybutorem EIC udało nam się pozyskać na testy lampowy wzmacniacz włoskiej marki Unison Research, który w moim odczuciu dwojako pokazał konkurencji palcem miejsce w szeregu. Po pierwsze jak to u Włochów zazwyczaj bywa, jest wizerunkowym dziełem sztuki użytkowej, a po drugie będąc wzmacniaczem zintegrowanym, jest niezaprzeczalnie … wielki. Owszem, światowa oferta jest w stanie wygenerować potężniejsze gabarytowo konstrukcje, jednakże trzeba zaznaczyć, iż rozmawiamy o elektronicznym bycie w założeniu potrafiącym wpisać się w najbardziej wymagające gusta, co sprawia, że rozmiar ma bardzo wielkie znaczenie. A to dopiero pierwszy stopień wtajemniczenia, gdyż w całej zabawie w produkowanie zabawek dla melomana nie można oczywiście zapominać dodatkowo o ofercie brzmieniowej takiego ekstra mebelka. Nieprawdaż? Jak zatem wywołane do tablicy trzy wspomniane kwestie wypadły w zderzeniu z redakcyjnymi oczekiwaniami? Jeśli chcecie wiedzieć co miał do powiedzenia oparty o lampy mocy 6550, pochodzący z Italii Unison Research Performance, po odpowiedź na to pytanie zapraszam do kilku poniższych akapitów."