Wzmacniacz może działać z lampami KT88 lub EL34 - jest przełącznik na tylnym panelu. Ponadto może być przełączany pomiędzy trybem triodowym i ultraliniowym (z pilota ). Przy lampach KT88, sam przełącznik T/UL pozwala zmieniać brzmienie od miękkiego, aksamitnego, bardzo wciągającego oraz relaksującego, świetnego przy wokalach oraz jazzie, do bardzo szybkiego i dynamicznego, doskonałego do np. rocka. W jednaj i drugiej pozycji mamy świetny, niski bas, namacalną, czarującą średnicę oraz żywe wysokie tony z pięknymi wybrzmieniami. Dodatkowo przy możliwości wymiany lamp KT88/EL34, mamy ogromną przestrzeń do kreowania brzmienia. Dzięki możliwości szerokiego doboru lamp, można sterować brzmieniem, od "tranzystorowego" po mocno lampowe. 
Wzmacniacz ma wbudowany przyzwoity DAC i wejście USB więc można grać bezpośrednio z plików, lub transportu CD - odpada konieczność zakupu osobnego DACa. Ma tez wysokiej jakości wejście gramofonowe. 

Wzmacniacz jest wyjątkowy, z powodu możliwości bardzo szerokiego kształtowania brzmienia oraz bardzo wysokiej jakości transformatorów wyjściowych, dających znacząco lepszy dźwięk, niż w podobnych, ale tańszych wzmacniaczach. Jest to istotne, jeśli przy wyborze wzmacniacza, kluczowa jest jest jakość dźwięku i jego szczegóły. Zastosowanie lamp z najwyższej półki, nie podniesie jakości dźwięku, tańszego wzmacniacza, do poziomu Cayina CS 55-A, z powodu ograniczeń w tańszych i gorszych transformatorach. 

Ma osobne wyjścia na głośniki 4 oraz 8ohm, co pozwala precyzyjniej dobrać obciążenie i uzyskać jeszcze lepszy dźwięk i maksymalnie wycisnąć wszystko co się da ze wzmacniacza i głośników. 

W komplecie, do sprzedaży, jest jeden zestaw lamp - oryginalne, te które były od nowości w zestawie  z tym wzmacniaczem, z nadrukiem Cayin - nieużywane - nówki, nawet nie wygrzane. Sprzedaję więc zestaw, można powiedzieć, niezużyty.
 Lampy nie były używane, ponieważ od razu dodatkowo dokupiłem drugi zastaw lamp, widoczny na zdjęciach (po gruntownych testach porównawczych): KT88 Treasure Shuguang, 12AU7 Full Music Gold, 12AX7 Pswane Gold. Są to lampy z obecnej najwyższej półki, a co najważniejsze, świetnie zgrane z tym konkretnym modelem. Doborowi tych lam poświęciłem sporo czasu, porównując z innymi. Nie znalazłem innych lamp, które by tak świetnie grały z tym wzmacniaczem. Brzmienie z tymi lampami, wynosi wzmacniacz na jeszcze wyższy poziom, w porównaniu z fabrycznymi. Jest jeszcze bardziej gładkie, dynamiczne, przestrzenne z piękną barwą. Jeśli ktoś będzie zainteresowany, możemy porozmawiać o odsprzedaży tych lamp - są mało używane.

Moc wzmacniacza wystarcza do napędzenia 125W kolumn (możliwe, że większych też, ale nie mam większych więc się nie wypowiadam).  W sieci jest wiele recenzji i proszę zwrócić uwagę, że są bardzo pozytywne, a pisane były przy odsłuchach z fabrycznymi lampami.

Zapraszam na odsłuch - gwarantuję, że jeśli ktoś szuka sprzętu z takiego przedziału cenowego, to uzna, że zakończył poszukiwania i nie będzie chciał innego wzmacniacza. Proszę poszukać recenzji - jest ich wiele i wszystkie określające ten wzmacniacz jako fenomenalny. Niestety są to tylko opisy - trzeba posłuchać - dynamika, barwa czy rysowanie dźwięku są naprawdę kapitalne i mocno przekraczające ten poziom cenowy, ale trzeba tego posłuchać, żeby się przekonać.

Wartość wzmacniacza, z oryginalnymi lampami określam na 6,5tys. Cena nowego 10tys.

W zestawie jest oryginalny karton, pilot i wszystko co było w komplecie. Kupione u polskiego dystrybutora, jestem pierwszym właścicielem, sprzęt mało grany, bo mam inne i w sumie jak się okazuje - nie mam dla niego miejsca.

Nie jestem sklepem i nie przyjmuję zwrotu.