Skocz do zawartości

Wireworld Mini Eclipse 8

Typ sprzętu: Kable Głośnikowe

Producent: Wireworld

Model: Mini Eclipse 8


Dobry

(4/5)


(4/5 na podstawie 1 opinii)

Marko Polo

Data dodania: 17 lipiec 2020

Marko Polo

Data dodania: 17 lipiec 2020

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • stereofonia, przestrzeń, głębia, bas kontrolowany i dobrze schodzi - nie dudni, średnica bogata i lekka, soprany wyraziste, acz subtelne - nie piaszczą... można słuchać godzinami i pełne pasmo od najcichszych rejestrów
  • w tej cenie - brak

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: od 1 miesiąca do roku

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: od kolegi z Audio Center

Ile zapłaciłeś/aś?: wg cennika i z rabatem

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: uniwersalność przekazu, bardzo dobry do różnych gatunków muzyki

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: YTDY w różnych konfiguracjach, Tara Labs Prism Omni ST Bi-Wire, Tara Labs Apollo Extreme SC, Audioquest Rockefeller, Purist Audio Design Musaeus, Albedo Blue, zwykłe z miedzi beztlenowej...

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Yamaha AX-892, CDX-890 i TX-670 RDS + Albedo Blue RCA + IXOS 104 RCA + BMN Berges 3

Opinia:

Wireworldy przyjechały na wypróbowanie na 14 dni już z oryginalną konfekcją posrebrzaną. Wtyki bananowe okazały się ciasne, a opakowanie – bez szału, ale dobrze zabezpieczające kabelki jest wygodne i praktyczne. Wtyków posrebrzanych nie dotykałem, by nie zostawiać swojego potu i różnistych, bo srebro tego nie lubi… Odpiąłem więc moje Tara Labs Prism Omni ST Bi-Wire i podłączyłem Wireworld Mini Eclipse 8. Na twarzy pojawiło się zniesmaczenie, kolumny BMN Berges 3 po prostu przestały grać… od razu telefon do konstruktora kolumn i usłyszałem „kable muszą trochę pograć”, a ja z terminem 14 dni, bo kasa już spora – jak dla mnie – a tu taki dziwny dźwięk. Więc grały sobie po kilka godzin dziennie, a nawet po kilkanaście czasami. 0-35 godzin słuchania - Pierwsze tony były jak z mini wieżyczki za tysiaka…(hehehe) Ale ja cierpliwie słuchałem i kręciłem nosem. Po około 9-10 godzinach plastikowego dźwięku pojawił się bas, jaki – całkiem spory! Bergesy 3 jeszcze tak nie schodziły z taką kontrolą… Bas zaczął być bardziej różnorodny, niż w Tara Labs, schodził troszkę niżej i zdecydowanie było go więcej w górnych jego rejestrach. Reszta pasma nadal plastikowa, tzn. średnica jakaś przygaszona i w okolicy pomiędzy głośnikami, a soprany, jak z zza koca (jak z tanich kabelków). Tony w niższych rejestrach zaczęły coraz więcej sobie poczynać i to było ciekawe doświadczenie, bo Prism Omni był szczuplejszy w prezentację górnego basu. Blusik i jazz grały ciekawiej, rock naprawdę dobrze, gitary i perkusję ponownie odkrywałem, ale najwięcej zmian w basie było w instrumentach naturalnych. To zaczęło być ciekawe brzmienie od średnicy w dół. 35-70 godzin słuchania - Bas przygasł i pojawiło się dużo zmian w sopranach, normalnie nie mogłem uwierzyć i musiałem sprawdzić, czy Żona nie pokręciła czegoś w potencjometrach – bo słuchamy też poza Direct. Blachy zaczęły nareszcie być słyszalne i scena się powiększyła oraz głębia. Ta przestrzeń nawet zaczęła mi się podobać, ale gdzie podział się bas??? Znowu telefon i zapewnienie, że „muszą jeszcze trochę pograć”. Kurde, termin 14 dni już się zbliża, a tu takie sobie efekty… Po kolejnej rozmowie uzgodniliśmy kolejne 14 dni czasu na pogranie kabelków. W między czasie przepinałem Tara Labs i tam było całe pasmo, ale jednak już różnica w sopranach była na korzyść Wireworlda. Przeróżne przeszkadzajki, trójkąty i inne wysokie rejestry grały ostrzej i zdecydowaniej, ale subtelniej, średnica nadal była taka sobie, ale ciekawsza niż w poprzednich kabelkach. 70-160 godzin słuchania - No i zaczęło się wreszcie robić ciekawiej. Najpierw pojawiła się dolna średnica i górny bas. Po jakimś czasie bas powrócił, a soprany pozostały, ale wszystkie te tony dostały takiej swobody, lekkości i subtelności. Żona do tej pory nie chciała słyszeć o tych kablach, no chyba, że za stówkę… (sic!). W miarę dalszego słuchania byłem coraz milej zaskakiwany dźwiękami z BMNów podłączonymi Mini Eclipse 8. Nie sądziłem, że czas może mieć aż takie znaczenie w prezentacji dźwięków płynących z kolumn poprzez kabelki – a jednak. Wszystkie dotychczasowe doznania przestały mieć znaczenie, bo teraz te kabelki zaczęły grać coraz ciekawiej. Każde tony, które kolumny prezentowały zaczęły zaskakiwać, miałem wrażenie, że zmieniłem coś w torze poza kabelkami, np. wzmacniacz lub CDka, czy Interkonekty, a to „tylko” kabelki sobie pograły kilka tygodni i już banan zaczął pojawiać się na twarzy!!! Scena, przestrzeń, muzykalność była taka swobodna, że słuchało się muzyki z przyjemnością. Każdy ton był bogatszy, barwniejszy, różnorodniejszy i odpowiednio wyważony. Całe pasmo prezentowane z BMNów pokazywało, na co stać te kolumny przy już tak budżetowym sprzęcie. Co prawda dwadzieścia lat temu by trzeba było położyć około 6k PLN za te klocki, ale sprzęcik działa do dzisiaj. 160 godzin słuchania do teraz - Ostatnio usłyszałem od Żony, że choć te kabelki – jak dla Nas nie są tanie – to bardzo spodobało się ich granie i jeszcze częściej razem słuchamy muzyki płynącej z głośników. Bas pojawia się w takiej ilości, że nie sposób powiedzieć czegokolwiek, bo kiedy trzeba, to potrafi tak zamruczeć, jak Mustang po tuningu. Średnica i jej prezentacja jest lekka, swobodna z dużą informacją w przestrzeni i scenie dźwięków, wokale są rewelacyjne, instrumentów ogrom pojawia się wszędzie, a soprany jeszcze bardziej się wyostrzyły. Każde tony są bardzo słyszalne i w odpowiedniej ilości się prezentują. Kolumny nie dudnią, nie krzyczą i nie piaszczą. Wszystko jest mega kontrolowane, bardzo bogate, acz subtelne i niby delikatne. Nie często zdarzało się Żonie włączać sobie sprzęt w dużym, by posłuchać tylko muzyki, tak siedząc po środku i tylko słuchać – przeważnie zawsze coś robiła innego i słuchała obok… To świadczy o tym, że BMNy z tymi przewodami zaczęły grać dźwiękami bardzo poważnie brzmiącymi, na bardzo wysokim poziomie i bardzo zadowalającymi pomimo skromnej elektroniki towarzyszącej. Te kabelki są bardzo uniwersalne i zapewne z dobrym sprzętem potrafią zaskoczyć jeszcze bardziej.




Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.