Typ sprzętu: Kable Głośnikowe
Producent: HMS
Model: Capriccio Bi-Wiring
(4.5/5 na podstawie 2 opinii)
Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: od 1 miesiąca do roku
Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: z drugiej reki
Ile zapłaciłeś/aś?: 1200 PLN/ 2x4m
Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?:
Kabel HMS jest dosc ciekawym modelem. Dla osob, ktore lubia cieple, geste , nasycone i analogowe brzminie jest bardzo dobrym rozwiazaniem przy cenie oscylujacej na 1800 PLN za 2x2metry. Wlasciwie to HMS z single wire zrobil bi wire. Kabel single wire niczym praktycznie nie rozni sie od bi wire.
Kabel jest ciely szczegiolnie na srednicy. Jest bardzo rodzielczy, przekazuje mnostwo detali. W porownaniu do Eqilibrium Sun Ray czy Moonlight, ktore daja dosc sterylny i zylasty przekaz HMS daje mnostwo wypelnienia i detali. Sun Ray jednak ma lepiej zarysowany bas i wieksza nad nim kontrole. HMS nie sprawdzil sie u mnie przy odtwarzaniu plikow flac ze sreamera Cyrusa. Sun Ray zagral lepiej aczkolwiek to kabel trzykrotnie drozszy. Slabiej tez wypadl od HMSa kabel Wireworld Oasis.
Podobnie jak z kabli Equilibrium brakowalo gestosci, wypelnienia. Ogolnie HMS tworzy przyjemny klimat. Dopelnia moj system. Pozostale kable w porownaniu z HMS na dluzsza mete meczyly mnie.
Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Equilibrium Sun Ray, Equilibrium Moolight, Wireworld Oasis, Copper Colour Penny
Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Spendor S9, Mingda MC 3008 A, kable zasilajace Sound Art (Vile) , CD AVM modyfikowany z lampowym zasilaniem
Swietny kabel za rozsadne pieniadze.
Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok
Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: z drugiej ręki
Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: nic o nich nie wiedziałem, ale odsłuchy i porównania powiedziały mi wszystko
Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: z całą masa kabli za małe i duże pieniądze - za mało miejsca, żeby wymienić wszystkie...
Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: LUA, JJ, SoundArt...a grał też m.in.: z Sonneteer'em, Linn'ami, Dussun'em, Sugden'em, Musical'em Fidelity, Krell'em i jeszcze kilkoma urządzeniami
Zacznę od tego, że bawiłem się wieloma kablami bardzo dużo i HMS Capriccio to najlepsze druty jakie miałem w swoim systemie. No prawie najlepsze, bo przebija je najwyższy model HMS - Gran Finale, no ale one kosztują kilka tysięcy dolków!!!...Czy są warte takiej dopłaty - kwestia gustu i zasobności portfela.
Skupię się jednak nad Capriccio, które w katalogu niemieckiego producenta zajmują pozycję drugą od góry. Te bardzo popularne w Niemczech i zupełnie nieznane w Polsce kable wyposażone są w dwie tajemnicze puszki - zarówno od strony wzmacniacza, jak i głośników. Nie wiem, czy to zasługa owych puszek, ale kable są bardzo uniwersalne. Grały u mnie i z tranzystorami i lampami i zawsze spisywały się świetnie.
HMS dodaje plastyczności, analogowości, aury muzykalności i przestrzenności.
Wszystkich oddechów, mlaśnięć, szczegółów jest cała gama, a co najważniejsze pięknie wpasowują się w całość. Capricio dobrze akcentuje różnice pomiędzy brzmieniem tego samego instrumentu - trąbka raz subtelna i jedwabista za moment potrafi prześwidrować powietrze i uszy. Talerze to metaliczne od uderzeń pałeczek, to szeleszczące miotełkami. Plastyczne, delikatne dźwięki plumkającego fortepianu potrafią przyatakować basem czy sopranami. Poszczególne struny kontabasu i rezonanse skrzyni też odtworzone są znakomicie. Na basie jest i drive i głębia i różnorodność. Wszystko to jest całkowitym przeciwieństwem "tranzystorowości" brzmiania. Uważam, że powinien znaleźć się w Polsce dystrybutor tych drutów, bo są zdecydowanie warte grzechu.
Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe.
Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.
Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.
Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.