Pioneer - DV-400v

Odtwarzacz nie służył mi w jakikolwiek sposób do odtwarzania audio pisze tylko i wyłącznie w aspekcie stricte odtwarzacza do filmów DVD/DIVX. Gościł u mnie przez okres około 4 tygodni i po jego użytkowaniu i oddaniu koledze zakupiłem jego młodszego brata DV-410 V, który praktycznie niczym wielkim się nie odróżnia tylko ,że jest troszkę nowszym modelem. Ogólnie oba modele moim zdaniem są bardzo dobre i zbliżone funkcjami oraz jakością. Jako wcześniejszy i notoryczny użytkownik wszelkiej ilości mant Emperorów , Priców itd -odtwarzacze Pionieera wprawiły mnie w zachwyt:) Jeżeli chodzi o użytkowanie czytelne menu w języku polskim mnogość ustawień obrazu dźwięku napisów łatwa dostępność softu prosty bezproblemowy upgrade .USB czytające bez problemu pendriv-y od 1GB DO 16GB. Jakość obrazu filmów DVD jak dla mnie w porównaniu do mant to 100% lepsza a jeżeli chodzi o divx 1000% lepsza. Pilot bezproblemowy dobrze wykonany łapie bez problemu. Filmy czyta bez problemu bez jakichkolwiek zacięć. Filmy divx z dwóch plików odtwarza praktycznie bez jakiegokolwiek przerwy wszystko przechodzi bardzo płynnie i szybko. Ogólnie polecam wszystkim miłośnikom zachwyconym uniwersalnością odtwarzaczy pokroju MANTA itp..

Tani i bdb odtwarzacz DIVX. Po upgrade softu czyta pieknie napisy z pelna regulacja wg zachcianek:) Dvd proste w obsludze, ''prosty'' wyglad bez zbednych bajerow.