Van Den Hul - The First

Kabel muzykalny, ciepły o dość spokojnym charakterze. W niektórych systemach może trochę za bardzo złagodzić wysokie tony. Nie znaczy to, że brakuje detali - one są, ale sprawiają wrażenie lekko wyciszonych i nienaturalnie krótko wybrzmiewają. Średnica detaliczna, przestrzenna o ciepłej barwie i na pewno muzykalna. Bas miękki ale sprężysty nieźle poprowadzony i schodzący całkiem nisko. Generalnie The FIRST dobrze sprawdzi się na pewno w zestawach suchych i krzykliwych gdzie tony wysokie są zbyt mocno podkreślone, brakuje ciepłej barwy, muzykalności i wypełnienia.

kabel spokojny,ciepły,właściwie zrównoważony w każdym zakresie.oczywiście zależy od reszty składu.

na pewno uspokoi dźwięk,szczególnie górne rejestry.w niektórych zestawieniach(rzadko) może wydawać sie nieco ociężały,ale na ogół,mimo ocieplenia jest dość zwarty.

na dole raczej miękki,a jednak potrafi zadziwić szybkością i sprężystością.

średnie tony naturalne ze wskazaniem na muzykalność i ocieplenie.wysokie wygładza,ale nie odejmuje detali,choć wyraźnie zabiera ostrość.

bałagan nie gości,a pojawiał się przy innych kablach.czasem brakowało mu energii w dolnych częstotliwościach,innym razem z kolei radził sobie bardzo dobrze przy podobnych brzmieniowo nagraniach.

najdziwniejsze jest to,że potrafi dobrze zagrać też w dość ciepłych zestawach.