Wzmacniacz potężny, ciężki, pancerny niemal. Ma sporą moc, do tego wydaje się grać tym lepiej im gra głośniej. Cóż z tego jednak, skoro brzmienie przez niego oferowane jest płaskie, pozbawione głębi, mało selektywne. Dowolna muzyka inna od ambientu brzmi jak zasnuta mgłą. Przyznać trzeba, że bas tu jest potężny, średnica przyjemna dla ucha. Brakuje jednak wyższych częstotliwości. Nawet pokrętło treble nie pomaga. Pod względem brzmienia zatem polecić można ten model fanom elektroniki, techno w szczególności. Wielbicielom innych rodzajów muzyki brakło będzie jasności i szczegółowości w brzmieniu.
Tyle o brzmieniu. Pod względem innych parametrów A-502R zadowala. Możliwość podłączenia czterech kolumn, przyciski loudness, direct, mute, sterowanie pilotem, gniazda AC z tyłu dla zasilania pozostałych komponentów zestawu - to wszystko z pewnością dodaje mu wartości.
Ostatecznie: polecam wszystkim chcącym mieć solidny wzmacniacz z mocnym kopem. Każdemu, kto ceni piękny dźwięk odradzam.