Przez jakiś czas używałem go równolegle z innymi klockami, które mam w domu. Po przejściu z typowo rockowych wzmacniaczy czuje się, że dynamika jet wyraźnie niższa, ale to o dziwo wcale nie przeszkadza. Wzmacniacz pięknie buduje scenę dźwiękową średnica jest dobrze sklejona z resztą, co dla mnie jest ważne, bo to trudny fragment rzemiosła i wiele firm sobie z tym nie radzi, a nic tak nie denerwuje, jak papierowy głos Louisa Armstronga albo cienko brzmiąca gitara. Bas nie schodzi bardzo nisko, ale za to ma piękną barwę i świetne tempo. Pod tym względem Arcam bije nawet dużo droższe sprzęty. Góra nie narzucająca się, ja bym ją określił jako aksamitną. Nie słychać syczenia, ćwierkania i tym podobnych atrakcji. Jest za to dobra przestrzeń.
Z ciekawych rzeczy: bardzo precyzyjnie można ustawić czułość potencjometra głośności. To ważne, kiedy dużo słuchamy po cichu i najlżelszy ruch gałki zmienia głośność za bardzo. Poza tym ustawić można czułość wejść, co jest mega użyteczną sprawą, bo jeśli podepniemy np. tuner tv sat, cd, gramofon, iphone - każde źródło gra inaczej i po przełączeniu trzeba regulować, a w Arcamie mamy tę samą głośność.
Najmocniejszym punktem Arcama A80 jest wg mnie wejście gramofonowe. Przez pewien czas używałem go nawet wyłącznie w tym celu, bo ciężko mi było znaleźć coś lepszego. W jakiś dziwny sposób nawet dość zniszczone płyty, brzmią świetnie. Jest dużo mniej trzasków. Naprawdę źle nagrane płyty cd, no cóż... brzmią naprawdę źle, co jak dla mnie jest pewnym wyzwaniem, ale i zobowiązaniem, bo nie ma się co pakować w mp3 128kb/s. Po prostu będzie słychać kompresję dźwięku. Za to SACD wypadają wprost rewelacyjnie.
Jeśli chodzi o dobór kolumn: wg mnie te wzmacniacz jest wymagający. Koniecznie trzeba sprawdzić czy w wybranym zestawieniu to zagra. Ja go używam na poczciwych JBL XTi100 i jest to dość dobre zestawienie. Miałem okazję również wysłuchać na B&W 683 i było nawet lepiej, ale już monitory Bowersa - 601 zabrzmiały naprawdę słabo - dźwięk chudy, bez średnicy (!) i cieniutkim basikiem, co mnie zdumiało, bo wiem, że one potrafią basować.
Ważna rzecz - w Polsce Arcam jest mało znaną firmą, dlatego używane klocki są gdzieś 20% tańsze niż w UK! Relacja jakości do ceny jest wybitna!