To jest bardzo dobre źródło, nie mniej moim zdaniem nie jest to jeszcze HI-End. Mogą być z niego zadowoleni fani rocka i rytmicznego jazzu ale niestety nie jest to idealny odtwarzacz do kalasyki. Na pierwszy rzut oka wszystko jest własciwie poukładane; muzykalność, barwy, rytm, bas, homogeniczność przekazu itd. Ale po dłuższym słuchaniu masywność i \\\"gęstość\\\" przekazu staje się męcząca. Dźwięk z wysiłkiem odrywa się od kolumn i nie tworzy w pełni holograficznej przestrzeni. Instrumenty nie mają wystarczająco długich wybrzmień. Można powiedzieć, że Ikemi gra analogowo ale bez czaru i zwiewności, której nie czuć w powietrzu.
Reasumując Ikemi jest b. dobre ale nie idealne.