Myryad to całkiem niezłe źródło. Po podłączeniu od razu daje się słyszeć więcej powietrza, więcej przestrzeni niż u konkurencji. Jest otwarty na górze, wysokie są dźwięczne i różnorodne ale nie mamy do czynienia z dźwiękiem przejaskrawionym i męczącym. Myryad ma super kontrolowany bas i dużo przestrzeni w głąb, plany są pięknie rozdzielone, jest szczegółowy, niezła scena, skoki dynamiki są fajnie oddane. Fakt, wybrzmienie kontrabasu i barwa niektórych instrumentów (wiolonczela, tuba, saksofon w dolnych rejestrach) są mniej wypełnione niż np. w Roksanie, dźwięku jest jakby momentami mniej, kontrabas trochę traci na mocy. Fortepian pięknie się mieni, mikrodynamika na naprawdę niezłym poziomie.
.png.2fedbaeed142d9ffa7ad27f243687120.png)