Ten wzmacniacz to w ogóle jakieś nieporozumienie...widać,że został ''ulepiony'' przez pseudo konstruktorów,którzy nie posiadali pojęcia o dobrym dźwięku.Najśmieszniej,to jak próbowano nabrać ludzi-końcówka mocy została rozdzielona od wzmacniacza,a obydwa urządzenia korzystają z tego samego zasilania... do tego głośny jak smok wentylator,który załącza się już przy niewielkim wzmocnieniu.Samo brzmienie to istna
nuda,z resztą nie sposób pomylić go z innymi lepszymi wzmacniaczami-jednostajny nudny kołyszący dźwięk,do tego piskliwa góra.Ceny za używany wzmak na Allegro to kosmos.Do salonu to może sie nadaje ze względu na wygląd,ale słuchanie muzyki to istna katorga!