Ciężkie, solidne skrzynki, możliwość osiągania dużych głośności, sporo basu, dość wyrównany dżwiękDynamika tylko średnia, kontrola basu coś słaba w tej cenie, za mało sugestywna średnica, wysokie szorstkie i męczące, stereofonia nieprecyzyjna, głębi prawie nie maŻebym nie był źle zrozumiany: to nie są złe kolumny, tylko za drogie. Za 2300 byłyby bardzo dobre, ale 3500 to przesada. Tu można wymagać więcej, choćby naturalnego forniru, a tu mamy tylko winyl średniej jakości. Avance omega 505 są lepsze w każdym aspekcie brzmienia a kosztują mniej, warto wybrać coś innego za tą kasę, na przykład Tannoy Revolution R3, lub dołożyć i kupić Dali 450, a to już inna klasa brzmienia. Stanowczo za dużo panowie B&W życzą sobie za markę, w dodatku nierzetelnie podają parametry (impedancja i efektywniść).