Maszyna ma już swoje lata jest to flagowy model Yamahy.
Zaskakuje mocą jak i systemem kina 8 kanałowego (układ głośników) jest zaskakujący i nie odbiega od tak zwanych certyfikatów THX można nawet powiedzieć śmiało że jest lepszy,waży niecałe 30 kg co przekłada się to na moc nawet przy wymagających głosnikach nie przytka go to nie jest plastikowe pudełeczko z mnóstwem niepotrzebnych wodo-wtrysków tylko kawał dobrego pieca i dzwięku potrafi namieszać w KD co do stereo to już nie jest tak kolorowo co nie oznacza że zjada nisko budżetowe wzmacniacze ale na przykład z Sony serią ES już przegrywa to jest kino nie wzmacniacz stereo i tego sie trzeba trzymać przy ocenie co do menu to wszystko co potrzeba jest powiem więcej bardzo szybko można nauczyć się menu jest przejrzyste i czytelne procesor dzwięku jest imponujący,pilot jest dość duży i ciężki można powiedzieć ale łatwy i intuicyjny,poradzi sobie w pokoju 40m2 spokojnie możliwośc podłączenia 2 subwooferów,piec nadal ceniony mimo swojego wieku kto miał z nim styczność ten potrafi zrozumieć dlaczego wciąż się liczy na obecną chwilę w systemach KD.