słuchałem kiedyś 7211 , który był chwalony i polecany, porównywałem go z NAD-em 512 i stwierdziłem że wbrew obiegowym opiniom o ONKYO 7211 nie ma wogóle średnicy - za to 7111 gra średnicom pięknie, do tego wysokie i nieskie są bez zarzutu - za te pieniądze miód na serce. miałem sprzęt o wiele wyższej klasy za duże pieniądze ale jak to bywa w życiu bywają gorsze czasy. więc kupiłem OKNYO 7111 i nie żałuję naprawdę nie kłuje w uszy dźwiękiem da się słuchać bez zmęczenia i znudzenia. dźwieki jakie z niego płyną są melodyjne i pełne energii. polecam. wykonanie perfekcyjne, u mnie utwory czyta natychmiast - czasami zanim zamknie się szuflada