Pierwszy Sansui który wylądował u mnie, niestety nie zrobił na mnie dobrego wrażenia. Testowany na trzech różnych kolumnach nie pokazał nic ciekawego, ot poprawne brzmienie trochę dziwne (wycofana średnica) i mało detalu na górze pasma. Zupełnie niezrozumiałe są ceny tych wzmacniaczy, poniżej 1tyś jest wiele lepiej grających klocków z lat 80-90. Wzmacniacz za który zapłaciłem ponad tysiąc zł zagrał na poziomie budżetowych modeli które można kupić za ok. 500zł na aukcjach.