Technicsa wybrałem, bo kochałem tą markę...Wcześniej miałem SU Vz 220, Su VX 600, a potem jeszcze SU A 1000.
A 800 grał przyjemnie, nieostro, ale też nijako, brakowało powietrza, poweru i przede wszystkim basu, odnosiłem wrażenie ściszenia dźwięku prawdopodobnie z powody słabej "ekspansji basowej" Do tego dochodziło przesterowanie na godz. 11.30, pomimo tego że wcale nie było głośno, zasilacz już wtedy "nie wyrabiał", a lampki zabezpieczające zaczynały niepokojaco migać. Zaletą tego wzmaka był natomiast sposób prezentacji muzyki - robił to w sposób relaksujący, góra nie była ostra, podobnie jak i całkiem poprawna średnica nie była specjalnie podbarwiona. W tej cenie już w latach 90 - tych było sporo lepszych wzmaków, jak chociażby Rotel 921, który był tańszy....