Telefunken TLX 11 Professional

[marjan1]

Witam

 

Stałem się ostatnio szczęśliwym posiadaczem pary głośników Telefunken TLX 11 Professional produkowanych na przełomie lat 70/80 . Wyglądają na studyjne monitory bliskiego pola . Po pobieżnym odsłuchu można zauważyć bardzo wyrównaną charakterystykę w całym paśmie , brzmienie jest bardzo szczegółowe z bardzo przyzwoitym basem . Obudowa zamknięta z 2,5 cm kopułką + regulacja tłumienia . Stan techniczny oceniam na b.dobry . Mam pytanie do szanownych forumowiczów czy ktoś miał okazje bliżej poznać produkty z tej serii ?? Czy faktycznie produkt ten zasługuje na miano profesjonalnego pomimo swojego wieku ?? Zamierzam je wykorzystywać do realizacji nagrań w domowym studio i home DJ .

 

Link z notą katalogową :

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mlb]

No i na zdrowie - z pewnością nie kupiłbyś za tą cenę nowych kolumn o porównywalnej jakości dźwięku. O ile się orientuję - jest to jedna z najlepszych konstrukcji Telefunkena z tamtych czasów, prawdziwie profesjonalny sprzęt. Jedynie z czym możesz mieć ewentualne kłopoty to kondensatory w zwrotnicy - zdaje się że stosowali elektrolity i te mogły już trochę wyschnąć.

[mlb]

Aaa nie doczytałem - to są monitory aktywne. Myślę że będziesz zadowolony.

[reart]

Mam kolegę - miłośnika vintage audio - poznał dziesiątki kolumn z tamtych czasów. Wie co to dobry dźwięk w przeciwieństwie do chałtury jaką nam wpychają w sklepach hi-fi za kosmiczne pieniądze (gdbyby za to choć grały ;-) W jego pierwszej trójce były Telefunken TLX33. Nie znam różnicy między modelami ale jestem pewien że będziesz zadowolony. Dzisiaj parę tysięcy podejżewam że nie wystarczy na taką jakość. Trzeba tylko starannie dobrać resztę toru i kable. Powodzenia! Napisz potem 2 słowa o wrażeniach jak ich posłuchasz. Pozdrawiam - reart!

[marjan1]

Monitorki są pasywne , nie otwierałem ich jeszcze ale uczynię to z pewnością po weekendzie dla zainteresowanych wrzucę na forum rozbierane fotki . Co do zestawu w którym to współpracuje to źródłem jest komputer , wzmacniacz to własna kopia gainclowna (lm3886) , po prawie tygodniowym osłuchaniu zestawu rzuca się potężna analityczność ( nie mylić z ostrością ) można odnaleźć w starych kawałkach zupełnie nowe barwy i smaczki . W mojej opinii jeśli ktoś z szanownych kolegów spotka się z jakimś produktem z tej serii to brać w ciemno , na pewno nie zawiodą .