"Pewnego grudniowego dnia..." - wiersz
"Pewnego grudniowego dnia..."
Wyobraź sobie, że żyjesz w ciemności
W niedźwiedziej grocie daleko od "świata"
Obce jest tobie odczuwanie radości
Być może nawet nie doczekasz lata
Grudniowe poranki napawają nadzieją
Boże Narodzenie nadejdzie za chwilę
Rozterki ludzkie i emocje się chwieją
Pisarze, poeci rozpisują się zawile
Najgorzej jest mylić się w ludzkich uczuciach
Bądź też nie potrafić normalnie rozmawiać
Nigdy nie unikniesz w sercu ukłucia
Z najgłębszymi myślami ciągle się rozstawać
Wychodzisz ze swej jamy, a tu Słońce zaświeci
To znak nadziei i nowych możliwości
Z pewnością coś miłego jeszcze Cię podnieci
Emocjonalnie przeszyje do szpiku kości
Kangie
13.12.2023