MAREK BLIZIŃSKI - gitarzysta jazzowy klasy światowej
Marek Bliziński (ur. 22 marca 1947 w Warszawie, zm. 17 marca 1989 tamże) – polski gitarzysta jazzowy i kompozytor. Grał m.in. w zespołach Janusza Muniaka, Michała Urbaniaka, Wojciecha Karolaka, Jana Ptaszyna Wróblewskiego i Zbigniewa Namysłowskiego.
Marek Bliziński był pierwszym w Polsce gitarzystą jazzowym klasy światowej. Stylistycznie należał do głównego nurtu jazzu, był kontynuatorem tradycji gitary elektrycznej, wywodzącej się od Charlie Christiana i reprezentowanej potem przez takich muzyków, jak: Kenny Burrell, Barney Kessel, Wes Montgomery, Jim Hall, Joe Pass, Pat Metheny i John Scofield. - wg Wiki.
***
Jedną z pierwszych moich książek nt. gitary to "Gitara Jazzowa" autorstwa Marka Blizińskiego. Kupiłem ją w 1994 roku. I wtedy dowiedziałem się o istnieniu tego instrumentalisty, który oprócz gry na gitarze elektrycznej grał na gitarze basowej. Małomówny, pracowity. Znany z prowadzenia warsztatów gitarowych w Chodzieży, już od roku 1973. Perfekcjonista. Całkowicie oddany gitarze i muzyce.
Posłuchajcie solo w wykonaniu Marka. Genialne!
Wojciech Kamiński Open Piano - "Autumn Leaves"
https://www.youtube.com/watch?v=Id_jB9JxsDA
Autumn Leaves · Wojciech Kamiński Open Piano ℗ 1981 The Copyright in this sound recording is owned by Polskie Nagrania
A Warner Music Group Company
Trumpet: Henryk Majewski
Bass: Janusz Kozłowski
Alto Saxophone: Janusz Zabiegliński
Drums: Jerzy Bartz
Guitar: Marek Bliziński
Bass Saxophone: Włodzimierz Halik
Piano: Wojciech Kamiński Tenor
Saxophone: Zbigniew Jaremko
Trombone: Zbigniew Konopczyński Composer
Writer: Joseph Kosma
***
Jeśli ktoś chce dowiedzieć się jaki naprawdę był Marek Bliziński, to zapraszam do wysłuchania wywiadu z jego żoną - Panią Teresą Blizińską, która w piękny sposób opowiedziała jego historię:
Wspomnienia O MARKU BLIZIŃSKIM - Gitarmaniak
https://www.youtube.com/watch?v=Q6gkHclNDy4
Marek Bliziński - Legenda Polskiej Gitary [reedycja]
https://www.youtube.com/watch?v=1Lh8sL1GT7w
***
Cytaty:
„Nie preferuję gitarzystów, słucham dużo saksofonistów i pianistów. Oczywiście cenię wszystkich wybitnych gitarzystów, od Charliego Christiana począwszy. Czczę Montgomery’ego, podziwiam Halla za jego mądrość, Passa za pełniejsze wykorzystanie gitary jazzowej. Cenię tych wszystkich, którzy rozszerzyli możliwości techniczne i brzmieniowe tego instrumentu.” — Marek Bliziński Źródło: magazyngitarzysta.pl http://www.magazyngitarzysta.pl/ludzie/artykuly/1717-marek-bliziski.html
Źródło: https://quotepark.com/pl/autorzy/marek-blizinski/
O Marku Blizińskim wypowiadał się recenzent Johnny Olson i tak pisał w szwedzkiej gazecie „Nya Wermlands – Tidningen” z dnia 26 kwietnia 1983 roku:
"Szokujący. Przykuł mnie do krzesła grą na gitarze, która miejscami była szokująco dobra. Stoi spokojnie niby posąg, z twarzą zupełnie bez wyrazu, lecz z bezpośrednim połączeniem pomiędzy mózgiem i gitarą a grą odkrywa dobrze ugruntowaną znajomość historii improwizacji na instrumencie. Na dystansie czterech taktów zdążył stanąć po kolana w bluesowej glinie, gdzieś w delcie Missisipi, oddać syntezę kanonów gitarowych lat pięćdziesiątych i w końcu żeglować przez kilka współczesnych wzorów funk, z gatunku, które przyprawiają o zawrót głowy. Techniczne problemy wydają się być mu całkiem nieznane. Gra z niesłychanym swingiem, kiedy chce. Czego by nie robił, robi to z ostrą jak brzytwa rytmiczną precyzją. Człowiek godny uwagi: jeden z najlepszych, których słyszałem w życiu, a słyszałem już paru."
Był gitarzystą wszechstronnym (również dobrym basistą). Kazimierz Czyż pisał tak:
"Jego gra to synteza skupienia i starannego doboru materiału dźwiękowego. Nigdy chyba nie wykonywał tzw. popisów, gdzie palce szybsze są od myśli; jest zawsze skoncentrowany i gra jakby dla siebie, bez próby epatowania publiczności. Chyba właśnie to introwertyczne podejście do występu powoduje, że jest prawie niezauważalny na estradzie; istnieje tylko jego muzyka."