Skocz do zawartości

mpmuz

  • wpisy
    4
  • komentarzy
    14
  • wyświetleń
    99 525

CD zniknie z rynku?


waland

3 289 wyświetleń

 Udostępnij

Od połowy lat 80 ubiegłego wieku muzyka jest rozpowszechniana w postaci zapisu cyfrowego. Muzyka w postaci analogowej rozpowszechniana na kasetach całkowicie zniknęła z rynku. Swoją minimalną niszę obroniła jedynie płyta vinylowa. To właściwie jedyny nośnik udostępniający muzykę zapisaną w postaci analogowej.

 

Świat zaczarowany jakością muzyki cyfrowej do jej dystrybucji wykorzystał płytę CD, łatwiejszą i bezpieczniejszą w eksploatacji. Płyta CD definitywnie wyparła z rynku wszystkie inne nośniki.

 

Rok 2004 przyniósł jednak istotną zmianę. Na arenę wkroczył internet i urządzenia mobilne. Internet został przecież stworzony dla dystrybucji cyfrowych mediów.

 

Dzisiaj płyta CD co roku oddaje około 10% rynku dystrybucji muzyki.

Czy CD zniknie z rynku tak jak kaseta?

 Udostępnij

6 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Jak dać pliki?

To proste: pamięć USB 4GB to około 30 zł. Łatwo obliczyć ile się tu zmieści płyt, nawet bez kompresji.

Odnośnik do komentarza

Urządzenie, na którym można posłuchać muzyki z pliku, dzisiaj posiada każdy kto ma telefon komórkowy. Faktem jest, że nie każdy umie sobie wgrać tam muzykę.

 

Zgodzę się natomiast z tym, że zbudowanie w domu zestawu audio połączonego z komputerem lub dyskiem sieciowym w taki sposób aby słuchać muzyki z plików zamiast z odtwarzacza to już dużo bardziej złożone zagadnienie. Może kiedyś o tym coś napiszę...

 

Natomiast wracając do głównego wątku...

Ze statystyk sprzedaży muzyki wyraźnie widać jak płyta CD ustępuje miejsca muzyce pobieranej wprost z Internetu. Dlatego sądzę, że dzisiaj już chyba można stawiać pytanie, nie Czy... ale Kiedy... płyta CD zniknie z rynku. Oczywiście pewnie nie zniknie całkowicie raczej zajmie swoją małą niszę, tak jak płyta vinylowa.

Odnośnik do komentarza

To nie temat do Audiostereo - do Wirtulanej Polski.

 

Cd, winyle i kasety - jako wysokiej jakości produkty koneserskie będą coraz droższe, bo to wspaniałe mieć oryginalny artefakt z książeczką, amerykańskiego Prince'a albo japońskiego Davisa z lat 90tych.

 

Cd - przeżyją winyle, bo się wolniej zużywają.

 

A i masy będą miały dość jałowej, cyfrowej chały - o wiele szybciej niż przypuszczamy.

 

Słuchanie muzyki bez książeczki, tekstów, informacji to nie słuchanie.

Odnośnik do komentarza

Ja mam kilkaset płyt CD i LP. Mam też kasety, bo nabywając je już w erze CD nie przewidziałem takiego jak teraz zwrotu akcji - po prostu myślałem, że te wszystkie nośniki będą zgodnie koegzystować. A tu niestety, prawa rynku i zero sentymentów. Co najwyżej mogę podyskutować z kolegami na wątku "śliczne kasety audio". Ja nie umiem ściągać pików, dla mnie youtube jest jak magnetowid - ot można sobie odtworzyć taki czy inny teledysk.

Przez te ciągłe zmiany nośników i formatów skupiamy się na sprzęcie a nie na muzyce. Dla mnie płyta z muzyką to coś materialnego, co można mieć w ręku, kupić, kolekcjonować, pożyczyć, sprezentować. A plik? Raz jest, raz go nie ma, da się odczytać, nie da... Dla mnie to nie nośnik

Odnośnik do komentarza
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.