"Zawody w rozwody" - wiersz
"Zawody w rozwody"
Ludziska kochane, co się z Wami dzieje?
Gdziekolwiek zajrzę czy zadzwonię - rozstaniami "wieje"
Czy tak ciężko parom o dobre dopasowanie?
Kiedyś głód miłości, a dzisiaj szara codzienność - ziemniaków obieranie
Początkowo iskry w oku i w brzuchu motyle
Uśmiech radości, pożądanie - jest tego tyle
Że ciężko wszystko to dobrze spamiętać
Jednak nadchodzi demon, który z czasem zacznie nękać
Tych demonów jest tak dużo, że nie sposób dać radę
Partnerzy nie znają siebie - mamy maskaradę
Czyli bal skrawków uczuć i emocji rzekomych
Sporo domysłów i słów na wiatr tkliwie rzuconych
Zmieniamy się wszyscy, to jest sprawa normalna
Ale czy otoczenie nadąża? - komunikacja niewerbalna
Wiele i wszędzie o nas powie
Spójrzmy na gesty i przysłuchujmy się mowie
Mowie duszy i zgrabnego jeszcze ciała
Gdyby analizować stan - głowa będzie mała
Historia związków i uczuć wszystkim nam opowie
Młodym, niepokornym, zranionemu i wdowie
Bo wszyscy tu żyjemy w ziemskim padole
Utopieni po uszy jak ta mucha w rosole
W krupniku, grochówce czy innej zupie
Indywidualnie męczeni albo tłamszeni w grupie
Ścieranie się związków ma miejsce każdego dnia
Bo życie nasze to jedynie jedna wielka gra
Przypominająca często Rosyjską Ruletkę
Nie nektar, ambrozję czy francuską bagietkę
Przetrwają do końca jedynie nieliczni
Księgowi, bankierzy i ci bardziej "metafizyczni"
Bo dbanie o relację to bardzo ciężka praca
Tolerancja, szacunek, empatia i współpraca
Nic nam nie dano raz na całe życie
I tym w Warszawie, Moskwie, Paryżu czy w Madrycie
Dlatego codziennie dbajmy o nasze drugie połówki
Nie zmieniajmy je często jak w butach sznurówki
Dzisiaj związki są często jednorazowe
Jak rękawiczki, sztućce czy stroje karnawałowe
Na twarzach pojawiają się przeróżne maski
Jak na grillu papryka, cukinia czy wiedeńskie kiełbaski
Może pora już zakończyć tę analizę wartości
Przywiązania, uczuć i dawkowania miłości
I tak wszystko to czas uleczy i efekty pokaże
Skupmy się na życiu i tam gdzie ich nie ma - nie szukajmy wrażeń.
Kangie
21.10.2023