"Bohdan Smoleń. W cieniu sceny" - film biograficzny z 2022 r. w reż. Ksawerego Szczepanika

 Cyt . "Film o Bohdanie Smoleniu jest opowieścią o wyjątkowym człowieku, wielkiej sławie i gorzkiej cenie artystycznego sukcesu. Poznajemy linię rozwoju jego kariery od kabaretowego debiutu artysty w krakowskim "Kabarecie Pod Budą", poprzez karierę w Tey’u, obok Zenona Laskowika, do kariery niejako solowej.[...]"

***
    Dość smutna historia życia Smolenia. Wesoła na scenie, smutna po opadnięciu kurtyny. Znajomi, przyjaciele rodziny i rodzina opowiadają o meandrach życia artysty. Choć były radosne chwile w życiu prywatnym jak narodziny synów oraz budowa upragnionego domu wraz z przydomowym "zoo", to jednak były to pozorne chwile radości. Smoleń przepadł zawodowo. Poświęcił się temu zajęciu bez końca, zaniedbując ognisko rodzinne. Co prawda pod tym względem przebił go Zenon Laskowik, który całkowicie zatracił się w tym zawodzie i w pewnym momencie swej kariery nie odróżniał jawy od snu. Najgorsze, że zaczął kpić z wyglądu i miejsca pochodzenia (Galicja) niskiego i mniej atrakcyjnego kolegi, co początkowo mogło być śmieszne, jednak na dłuższą metę było nie do wytrzymania. Rozstali się. Każdy poszedł w swoją stronę.

    Dochodzimy do strasznego momentu w życiu Smolenia - utraty dwu najbliższych mu osób - najpierw syna, potem żony. Obie śmierci samobójcze. Czy po czymś takim da się pozbierać i normalnie żyć? Tego Wam nie powiem, ale to piętno odbiło się na dalszym życiu artysty. Był istnym przykładem dualizmu radości scenicznej i przygnębienia w czasie wolnym od pracy. Dał światu niezliczone pokłady radości i szczęścia.
    Jako dzieciak pamiętam jego występy. Dzisiaj twierdzę, że prezentowały wysoki poziom artystyczny, kulturalny oraz intelektualny.

Film do obejrzenia w Netflix.

R.I.P.
BOHDAN SMOLEŃ (1947-2016)