Skocz do zawartości
Reportaże

Relacja Hi-End Monachium cz. 2. Dźwięk.

Już po napisaniu pierwszej części sprawozdania organizatorzy High-End 2008 rozesłali dane liczbowe dotyczące wystawy. Mogę więc już poinformować, że wzięło w niej udział 231 wystawców z 25 krajów, a odwiedziło ją 13895 gości (w tym 407 dziennikarzy). Liczba gości była o 7,7% wyższa niż w ubiegłym roku, a z materiałów z ubiegłych lat wynika, ze liczba wystawców i odwiedzających stale rośnie. Wróży to dobrze naszemu hobby.

 

Po tego typu wystawach, na których bądź co bądź jest prezentowany najlepszy sprzęt z tego Wszechświata i okolic, często pada pytania, jak właściwie grało. Co do mnie, to zwykle staram się unikać odpowiadania na to pytanie, bo zawsze byłem zdania, że w nieprzygotowanych pomieszczeniach o bliżej nieznanej akustyce można spodziewać się najczęściej „zgrozy, jakiej nigdy nie spodziewałem się ujrzeć” lub usłyszeć (w stylu conradowskiego „Jądra ciemności”), a nie brzmienia z rzeczywistą klasą. Jak to mówią, na pochyłe drzewo i Salamon nie naleje.

 

Reguła ta dotyczy generalnie wszystkich pomieszczeń hotelowych, w których zwykle lokalizuje się podobne imprezy, a przecież w Monachium jest jeszcze gorzej! Wystawa odbywa się w ogromnych halach wystawowych podzielonych na boksy przepierzeniami z byle czego, i nawet nieco lepsze pomieszczenia na antresolach nie odstają szczególnie od tego smutnego standardu, bo wykonano je z substancji typu dykta, fiber i wielka płyta. Trzeba było się przyzwyczaić, że wystawa to nie przesłuchanie, i z góry nie spodziewać się zbyt wiele. Jednak na miarę skromnych możliwości lokalu, tu i ówdzie zagrało coś ciekawie, postarałem się więc trochę o tym napisać. Z góry przepraszam, że nie będzie tego dużo.

 

Dobry dźwięk usłyszałem w pomieszczeniu zdominowanym przez Skandynawów, gdzie kolumny Amphion napędzane były przez elektronikę Holfi. Amphiony generalnie cieszą się dobrą opinią, tutaj grały wielodrożne flagowce, podczas gdy amplifikacja w postaci dzielonych wzmacniaczy nie przypominała skromnych, drewnianych klocków, które pamiętamy sprzed paru lat. Pomiędzy nimi znajdował się też duży bateryjny phonostage (źródła to na przemian gramofon TW-Acoustic i odtwarzacz CD BOW Technologies), zaś projektant powiedział, ze na ukończeniu jest jego jeszcze lepszy następca. Lepszy czy nie, dźwięk ogólnie się podobał, był szczegółowy i płynny, bardzo bezpośredni, może trochę zbyt jasny.

 

Sporo czasu spędziłem również w pomieszczeniu z zestawami Hiragi i elektroniką Melody. Jean Hiraga to znany francuski recenzent hi-fi i projektant sprzętu, zaś Melody to lampowa firma australijska, oferująca raczej drogę elektronikę dobrej klasy. Grało w sposób właściwy zestawom o lekkiej papierowej membranie, nie brakowało też dobrych wysokich tonów. Ciekaw jestem, jaką rolę w tej prezentacji odgrywały niedbale porzucone na szczycie kolumn dodatkowe tweetery? Hiraga wystawił również mniejsze zestawy, podstawkowce z wielkim subwooferem, ale nie trafiłem na prezentację.

 

Ciekawe zjawisko stanowił system chiński, marki OAT, chyba nowej. Prezentowano komplet elektroniki (dzielone źródło, wzmacniacze z oddzielnymi zasilaczami, od razu w dwóch wariantach obudów) oraz kilka modeli kolumn, przeważnie ogromnych. Wszystko to razem grało „Podmoskiewskie wieczory”, co samo w sobie stanowiło interesujący dysonans muzyczno-geograficzny, a nawet może polityczny. Sprzęt sprawiał wrażenie zaprojektowanego i wykonanego z wielką starannością, nie zauważyłem żadnych nawiązań do chińskich wyrobów masowych, zaś kolumny wykonano z użyciem przetworników Scan-Speak i Eton. Dźwięk był wystawowy, czyli trudny do określenia, poza tym nie lubię zestawów dwa razy większych od człowieka, jednak wydaje mi się, że są to urządzenia warte zainteresowania i mam nadzieję, że kiedyś będzie można posłuchać ich w lepszych warunkach. Producent zdaje się przykłada do nich dużą wagę, skoro na wystawie obecna była cała drużyna, z konstruktorem i specjalistką od PR na czele.

 

Z ciekawostek warto wspomnieć o prezentacji brytyjskiego Isoteka, gdzie na elektronice Exposure i kolumnach Syetem Audio prezentowano wpływ kolejnych modyfikacji toru zasilającego na ostateczny dźwięk. Jak dla mnie za dużo w tym było reklamowych czarów, w miejsce roztaczania wdzięku osobistego przez boskiego młodzieńca wolałbym nieco bardziej suchy przekaz, ale wpływ owszem, dał się zauważyć. Szkoda że metodyka, czyli ciągłe wyłączanie i przełączanie gratów, musiała tak czy inaczej wpływać negatywnie na brzmienie całości. Krell pokazał elektronikę Evolution z wielkimi kolumnami własnego pomysłu, ale tu już zadziałała magia pomieszczenia i było tak sobie, żadnych szczególnych wrażeń nie wyniosłem z tego pokazu. Z kolei do koreańskiego sprzętu Emillee ze szczytowymi zestawami Revolver Cygnus (co za humorystyczna nazwa) połączonymi polskimi kablami Albedo nie udało mi się dopchać, zawsze było za dużo ludzi, słyszałem tylko opinie, że grało ładnie. Wspomniane przeze mnie w poprzedniej relacji słowackie zestawy Ellite grały moim zdaniem bardzo ładnie, równym, poprawnym, nie nadmiernie wielkim dźwiękiem, ale tutaj byłem przedstawicielem zdania odrębnego, bo Piotr powiedział tylko krótko: „a gdzie bas?” Rzeczywiście, potężny nie był. Poza tym niezłe, energetyczne brzmienie zapamiętałem w pomieszczeniu WLM (nowe modele La Scala grające z amplifikacją Almarro i torem analogowym Manley Steelhead/Nordic Concept), oraz z nowych drogich zestawów Electrocompanieta zasilanych ze szczytowej elektroniki tego producenta. Niewątpliwie dobry dźwięk można było też usłyszeć na prezentacji szczytowego systemu MBL, z nowymi (bardzo wielodrożnymi) zestawami głośnikowymi. Warto też było posłuchać Bobby McFerrina śpiewającego wraz ze swoją wesołą kompanią z tub Avantgarde, chociaż normalnie wolę, gdy śpiewacy nie są wielkości ciężarówki. W końcu mówi się high-, a nie tall-end.

 

Z tych wyrywkowych wrażeń nie da się raczej sklecić sensownego podsumowania, ale podsumowanie dźwięku wystawy i tak z założenia nie ma sensu. Mogę napisać najwyżej, że było dużo ciekawego sprzętu, z czego niektóre egzemplarze zagrały nadspodziewanie dobrze. Jednak ogólny poziom brzmieniowy ustępował raczej temu, co przy pewnym nakładzie środków udaje się osiągnąć u nas w Bristolu. Niech będzie taki patriotyczny akcent na koniec. W końcu w pokojach, w których kiedyś mieszkał Kiepura, powinno grać lepiej, niż w stalowym hangarze.

Alek Rachwald

 

 

Na zdjęciach poniżej system Holfi/Amphion/TWA oraz zbliżenie na elektronikę Holfi (w tym phonostage Battriaa).

Data dodania




Triangle Lunar 3

Na rynku Hi-Fi (High-End z resztą też) bez trudu można natrafić na byty, które przekonane o własnym geniuszu i nieomylności biorą się dosłownie za wszystko – przewody, kolumny, elektronikę i starają się wszystko ogarnąć własnym sumptem. Jak łatwo się domyślić efekty takich przejawów nadmiernego optymizmu nie zawsze pokrywają się z dalekosiężnymi planami ich twórców. Są też tacy, którzy osiągnąwszy wysoce satysfakcjonujący poziom w ściśle wyspecjalizowanej domenie zaczynają pożądliwie zerkać na s

Fr@ntz
Fr@ntz
Źródła

IGO wraca na scenę! Jesienią rusza trasa „12” – będzie się działo!

Jeśli IGO – czyli Igor Walaszek – jest ci już dobrze znany, to wiesz, że każdy jego koncert to jazda bez trzymanki. A jeśli dopiero go poznajesz, to uwaga: właśnie nadchodzi idealna okazja, żeby wsiąść do tego muzycznego rollercoastera. Igor ogłosił właśnie jesienną trasę koncertową „12”, promującą jego drugi solowy album, który ukazał się tej wiosny. I to nie byle jaka trasa – dla wielu będzie to pierwsza okazja, by usłyszeć nowe kawałki na żywo. Bo – uwaga – pierwsza trasa promująca ten album

AudioNews
AudioNews
Newsy

Odsłuchy Fezz Audio

Fezz Audio to polska firma, która wyjątkowo często gości w salach odsłuchowych naszego salonu. To marka, która już od pierwszych chwil przyciąga wzrok swoim niezwykle dopracowanym, eleganckim designem, natomiast przy sobie utrzymuje dzięki fantastycznej jakości dźwięku, który nie pozostawia obojętnym żadnego miłośnika dobrego brzmienia. Nie inaczej było w tym przypadku, kiedy nasz klient wyraził chęć odsłuchu zestawu składającego się ze wzmacniacza lampowego Fezz Titania EVO — modelu, który potr

audiostereo.pl
audiostereo.pl
Nowości | Testy | Inne

Festiwal ZORZA 2025

W sprzedaży dodatkowa pula biletów! ZORZA to nowy, unikalny format kulturowy, który ma ambicje wykraczania poza ramy festiwalu muzycznego. To artyści, których znasz, w zupełnie nowych odsłonach i projektach przygotowanych specjalnie na tę okazję. To przestrzeń, gdzie muzyka łączy się z innymi dziedzinami sztuki, a także społeczność — miejsce dla tych, którzy nie tylko konsumują kulturę, ale też ją współtworzą.    Latem ZORZA wspierana przez T-Mobile odwiedzi sześć miast w Polsce,

AudioNews
AudioNews
Newsy

Precyzja w działaniu: robot koszący, który naprawdę rozumie Twój trawnik

W ciepły, wiosenny poranek stanąłem przy furtce ogrodowej z kubkiem kawy w dłoni, obserwując, jak Sunseeker Elite X5 rozpoczyna swoją pierwszą trasę. Bez potrzeby zakopywania przewodów, bez plastikowych znaczników wyznaczających granice. Kilka dotknięć w aplikacji i kosiarka cicho oraz metodycznie rozpoczęła pracę na pochyłym, nierównym trawniku testowym, usianym rabatami i kilkoma zapomnianymi zabawkami ogrodowymi. To nie był pokazowy trawnik. To była prawdziwa przestrzeń – użytkowana, nie

audiostereo.pl
audiostereo.pl
Felietony


Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia



Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.