Ino-Rock Festival po raz pierwszy odbył się w 2008 roku. W sobotę 30-08-2014 r. mieliśmy okazję uczestniczyć w VII edycji tego festiwalu, który jak w latach poprzednich miał miejsce w Teatrze Letnim w Inowrocławiu.

Podczas dotychczasowych sześciu edycji festiwalu, mogliśmy posłuchać takich wykonawców jak: Steve Hackett Band, Hawkwind, Focus, Anathema, Brendan Perry, Riverside, Pain Of Salvation, Ozric Tentacles, Mostly Autumn, Nosound, Airbag, Gazpacho, The Pineapple Thief, Anglagard, Soen, Wolf People, Quidam, Indukti, Tune, Believe, After, Votum, Lebowski, Osada Vida, hipiersoniK.

W tym roku wystąpili IQ, Haken, Nino Katamadze & Insight, Lizard i Soma White.

Festiwal otworzył pochodzący z Trójmiasta zespół Soma White. Jak określają jej członkowie, grupa propagująca za pomocą dźwięków "pozytywną stronę egzystencji". Grupa zagrała kompozycje z dotychczas jedynej płyty Soma White, choć był też jeden nowy utwór.

Jako drugi wystąpił bielski zespół Lizard. Założona w 1990 grupa od wielu lat cieszy się sympatią nie tylko polskich fanów rocka progresywnego. Zainspirowani twórczością UK, Emerson Lake & Palmer, a przede wszystkim King Crimson, w przyszłym roku grupa będzie obchodziła 25-lecie działalności! Jak mówi wokalista i lidera zespołu Damian Bydliński, twórczość Lizard ma charakter "anty mainstreamowy". Zespół zabrzmiał świetnie, muzycy zagrali utwory ze swej ostatniej płyty Master & M (2013), zainspirowanej powieścią Bułhakowa „Mistrz i Małgorzata”. Bardzo dobry, dynamiczny koncert zamknęli kompozycją King Crimson 21st Century Schizoid Man.

Nino Katamadze & Insight Urodzona w gruzińskiej Kobuleti - Nino nazywana gruzińską Janis Joplin to prawdziwy wulkan energii, w połowie koncertu wybiegła ze sceny do publiczności. Był to mój pierwszy kontakt z twórczością tej artystki. Głos Nino to instrument, aby jej słuchać nie trzeba znać języka gruzińskiego, ten głos wolny od konkretnych znaczeń ale naładowany emocjami trafia prosto w serce. Nino Katamadze & Insight Band zaprezentowali oryginalne kompozycje, nietypowe rozwiązania harmoniczne. Jazzowa improwizacja połączona z psychodelią i rockiem.

Brytyjski Haken wystąpił w Polsce po raz pierwszy. Brytyjczycy z pod znaku progresywnego metalu zaprezentowała kompozycje ze swojego ostatniego albumu The Mountain (2013). W ich muzyce można usłyszeć inspiracje Dream Theater, Fates Warning i ..Yes. Muzycy Haken prezentują perfekcyjny warsztat muzyczny i niespotykaną wirtuozerię, nie sposób im odmówić autentyczność, innowacyjności i własnego stylu. Dało się odczuć, że wielu spośród uczestników festiwalu przyjechało specjalnie, aby posłuchać Haken na żywo. Być może to właśnie Oni powinni być gwiazdą tego festiwalu.

Jednak…

Headlinerem tegorocznej edycji "Ino-Rock Festiwal” był zespół IQ. Założony ponad 30 lat temu zespół uważany jest za jedną z najbardziej znanych formacji z kręgu rocka progresywnego. W maju 2014 roku ukazał się jedenasty już album The Road of Bones, występ w Inowrocławiu zespół potraktował jako część swojej trasy promującej nowy album. Zagrali także kompozycje z dwóch poprzednich albumów Dark Matter (2004) i Frequency (2009). Propozycje zagrania starszych nagrań, wychodzące od publiczności, Peter Nicholls skwitował „Daj spokój, to było wieki temu”.

Muzycy zaprezentowali nienaganny kunszt muzyczny, brawa dla Michaela Holmesa, jednak według mnie koncert IQ wypadł niestety...słabo. Zespół nie potrafił porwać i zaczarować swoimi dźwiękami publiczności. Nawet próba Peter zejścia ze sceny do publiczności wydała się troszkę sztuczna.

Na koniec łyżka dziegciu…Po koncercie Nino coś niedobrego stało się z realizacją dźwięku.

Świetny występ zespołu Haken mógł być jeszcze lepszy gdyby nie kłopoty z realizacją dźwięku. Dźwięk pozbawiony był przestrzeni, instrumenty były wymieszane a wokal wycofany. Momenty, w których zespół przyśpieszał tempo i grał ostro wypadły najsłabiej.

Tekst i zdjęcia:

Tomasz Szwedo

didymos

Link do strony festiwalu: Ino- Rock