Cześć!
Posiadam niedokończony projekt wzmacniacza dual mono tzw. "Ugoda".
Wzmacniacz zacząłem budować ponad rok temu, ale po drodze sporo się pozmieniało i nie będę w stanie go dokończyć.
Konstrukcję robiłem w stu procentach pod siebie, bez żadnych kompromisów:
Nowa obudowa modushop
Dedykowane transformatory "Toroidy" z wydrukowanymi w 3D uchwytami, układem soft startów i DC blockerem
Układ standby który docelowo miał się opierać na układzie zdalnego sterowania od "pluszmiś", przekaźniku SSR, zasilaczu meanwell oraz układzie sterowania AVT3125.
Końcowki mocy na nowej wersji PCB z komponentami z "górnej półki", kondensatory Mundorf, przekaźniki relpol, rezystory Vishay / DALE / WIMA, potencjometry oraz tranzystory zamawiane prosto z TME, w obawie przed podróbkami, za to tranzystory "główne" pomierzone i dobrane przez kolegę z forum audiostereo, już niestety nie pamiętam jego nicku, ale są to na pewno oryginalne toshiby bo zapłaciłem za nie jak za złoto. Do tego wszystkiego radiatory od kolegi z wątku o ugodzie, które było bardzo ciężko dostać, ale jakoś się udało.
Parę dodatkowych akcesoriów jak złącze zasilające 230v, pozłacane końcówki RCA, konektory głośnikowe tzw. banan, nóżki antypoślizgowe do obudowy, podświetlany włącznik monostabilny itd.
Projekt nie był ani razu uruchamiany, na płytkach PCB brakuje pojedynczych elementów, bo według instrukcji uruchamiania powinno się je instalować dopiero na późniejszym etapie. Wtajemniczeni na pewno będą bardziej w temacie niż ja. W dużym skrócie pochłonęło to duży nakład pracy, czasu oraz środków. Zdaje sobie sprawę że tego typu projekty nigdy się nie zwracają, ale chciałem zbadać rynek i przekonać się czy ktoś byłby zainteresowany odkupieniem jego. Kwota o jakiej myślałem to 1800 złotych. Sama obudowa oraz transformatory to koszt prawie że tysiąca, także i tak będę sporo stratny, ale wierzę, że po jej dokończeniu cieszyłaby ona ucho nowego właściciela i zawstydziłaby niejedną droższą końcówkę.