Skocz do zawartości

Audiowave 141

Typ sprzętu: Kolumny Podstawkowe

Producent: Audiowave

Model: 141


Dobry

(4/5)


(4/5 na podstawie 1 opinii)

sprzet
Fr@ntz

Data dodania: 08 lipiec 2004

Fr@ntz

Data dodania: 08 lipiec 2004

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • - niezwykła muzykalność - wzorcowe w tej cenie odwzorowanie ludzkich głosów - znakomita stereofonia
  • - brak maskownic ( mi to nie przeszkadza) - bas mógłby schodzić niżej

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: Ambid (terazAudiopunkt) w przedszkolu na Batorego

Ile zapłaciłeś/aś?: 1500 (teraz cena podobno wzrosła do ok 2,5kzł)

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Najbardziej neutralne i muzykalne kolumny do 2 - 2.5kzł jakie słyszałem

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Triangle Titus i Comette, Najmniejsze RLSy, GLD (większość modeli do 3kzł), Visaton Couplet, Spendor S3/5, Vienna Acoustic Haydn

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Sound Project 3SE + Yamaha CDX396 (modernizacja Darkula i Garmina- OPA 2604+clock itp) + Nordost Flatline Magic One + Kimber 8TC

Opinia:

Pomimo niewielkich gabarytów pierwsze co zadziwia to dobre wypełnienie basu. Oczywiście tego wyższego, bo od ok 100 - 80Hz spadek jest słyszalny ale Audiowavy przekładają jakość nad ilość. O jego kontroli powiem tylko tyle, że słuchacz przestaje zawracać sobie tym głowę. Śrdnica jest bardzo nazwijmy to soczysta, gorąca podobna do tego co potrafią Spendory. Najlepiej jest to słyszlne przy reprodukcji wokali. Brzmią niezwykle naturalnie. Wysokie częstotliwości zadziwiają czystością w tych kategoriach cenowych i spokojnie do 2,5kzł nie powinny mieć kompleksów. Globalnie rzecz ujmując moitorki te charakteryzują się niezwykle homogenicznym brzmieniem i znakomitą stereofonią. Scena sięga w głąb i wychodzi na boki poza skrzynki, które bardzo umiejętnie \"znikają\".

Jeśli chdzi o ustawienie to lubią ciężkie standy i lekkie dogięcie w stronę słuchacza.

Pomimo możliwości bi wiringu/ampingu lepsze efekty uzyskałem stosując pojedyńczego Kimbera 8TC w porównaniu z poprzednim Sound Projectem Bi wire.

Porównując je do Triangli zauważyłem mniejszą ilość powietrza, ale i mniejszą nerwowość i zdecydowanie większą jedwabistość wysokich tonów, również bas był bardiej wypełniony i schodzi niżej.

Charakter brzmienia może wydawać się podobny go Spendorów S3/5 jednak wysokie tony są bardziej zdecydowane, no i oczywiście bas schodzi niżej.

Nawet na wielkiej symfonice i heavy metalu kompromis nie jest zbyt duży i cały przekaz nie razi brakiem podstawy basowej.




Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.