Skocz do zawartości

Opera Consonance A 100 Linear

Typ sprzętu: Wzmacniacze Stereo

Producent: Opera Consonance

Model: A 100 Linear


Dobry

(4/5)


(4/5 na podstawie 1 opinii)

sprzet
Fr@ntz

Data dodania: 27 kwiecień 2006

Fr@ntz

Data dodania: 27 kwiecień 2006

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • - muzykalność - słodycz sopranów - lampowe dopalanie wokali
  • - brak trybu stand by

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: słuchany w sklepie/salonie

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: został w Audiofilu

Ile zapłaciłeś/aś?: kosztuje ok 2300

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: jeszcze nie wybrałem, szukam dalej, ale kto wie .....

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: - Sound Project 3SE, Atoll (chyba 50), NAIM Nait 3

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: w recenzji, bo trochę tego było

Opinia:

27-ego marca a był to poniedziałek wyrwawszy się wcześniej (o godz.12-ej ;) ) z pracy udałem się na wcześniej już uzgodnione odsłuchy. Moim celem było dogłębne zbadanie możliwości zestawu Opera Consonance a100 Linear (wzmacniacz) i CD-120. Jeśli chodzi o dane techniczne to odsyłam do strony producenta lub polskiej prasy audio, gdzie dokładnie oba elementy zostały opisane i obfotografowane. Ja skupię się głównie na wrażeniach \"nausznych\".

Oba (czyli dwa ) odsłuchy przeprowadziłem w odstępie ok 40 minutowym, więc miałem możliwość porównania brzmienia samej elektroniki w różnych warunkach w bardzo krótkim czasie. Pierwszy odsłuch odbył się w siedzibie dystrybutora na ul. Konstruktorskiej 7 (fotek niestety nie będzie - taka była prośba dystrybutora) a drugi w salonie Audiofil na Boya 6.

Repertuar:

1. Giuliano Carmignola - Vivaldi - The four Seasons -SK51352

- utw.6 - Presto (summer)

2. Verdi: Il Trovatore - Highlihhts (Pavarotti/Banaudi/Verrett/Nuc ci/Mehta) - Decca 452200-2

- utw.4 - Vedi!Le fosche notturne spogile

- utw.5 - Stride la vampa!

3. Herbie Hancock - Possibilities - 50-51011-0111-2-2

- utw.1 - Stitched up

- utw.3 - A song for You

- utw.7 - When Love Comes To TOwn

4.Paradise Lost - One Second - cdmfn 222

- utw.1 - One Second

5. DJ Quicksilver - Escape 2 Planet Love - DOS 491958 2

- utw.4 - Planet Love

6. Deep Purple - Rapture of the deep

- utw.1 - Money Talks

- utw.2 - Girls Like That

- utw.4 - Rapture Of The Deep - B000B5Y03C

7. TATAKU - Best Of Kodo II (1994 - 1999) - 505097 2

- utw.1 -Ibuki

- utw.2 - Shake

 

W Foto Pubie system był okablowany srebrnymi IC (DYI) i głośnikowcami supravoxa. Kolumny to wykonane na zamówienie polskiego dystrybutora skrzynki oparte na Supravoxie 215 RFT 64 Bicone (opisane w Audio/Video 04/2006). Pomieszczenie było wysokie (mieściło sie w wydzielonej części magazynowej) i miało powierzchnię ok 25m kw. Kolumny były odsunięte o ok 100cm od ścian bocznych i ok 180cm od ściany tylnej.

Pierwsze wrażenie to przyciemnienie przekazu zabierające zadziorność Carmignoli, ale pozostawiające \"plankton\" tła. Zauważalne odfiltrowanie najwyższych składowych, co przy smyczkach widocznie zubaża ich możliwości. Na Hancocku miłe wypchnięcie wokali uznałem za duży plus. Krysia Aguilera zaśpiewała tak, że... ciarki przeszły po plecach (zmysłowość można było kroić w plasterki i podawać na tostach). Muzycy byli precyzyjnie ulokowani w przestrzeni studia nagraniowego (można ocenić jego wielkość), gitara akustyczna wypadła wielce przekonująco.

Żeby nie było za pięknie i za różowo w dyskofonie wylądował Paradise Lost - wokal znowu wypchnięty i \"lampowy\", ale tło płaskie a fortepian brzmieniem przypomina bardziej pianinko. Gitarowe przestery zlewały się w jedną masę. Lecimy dalej. DJ Quicksilver - jeśli ktoś nie wie jak brzmi zhumanizowane techno powinien na takim zestawie posłuchać właśnie ww szaleńca. Słyszalne spowolnienie tępa, bas snuje się po podłodze, ale ... jest przyjemnie. Nic nie wwierca się w mózg. Dziwne, ale pewnie \"tfórcy\" nie o to chodziło.

Na Kodo zauważam zadziwiającą selektywność systemu i bez trudu wyłapuje takie elementy jak moment uderzenia pałki w membranę bębna. Szkoda tylko, że blaszane gadgety nie mogą wybrzmieć do końca, zbyt szybko są wygaszane.

Deep purple - z przykrością stwierdzam, że totalna klapa. Wszystko się zlewa w jeden wielki jazgot. Po kilku próbach mówię pas. Przy cichym słuchaniu (średni poziom to na wzmaku 20, a cicho 14) niestety z przekazu \"uciekało\" powietrze.

I teraz podsumowanie części pierwszej: jeśli ktoś szuka zestawu odtwarzania małych składów kameralnych i chce, żeby Diana, Cassandra, czy inna piękność śpiewała tylko dla niego niech takiego zestawu posłucha. Nie chce wyprzedzać faktów i tego co napiszę za chwilę, ale to kolumny ograniczały możliwości elektroniki , a nie na odwrót, chociaż cena kompletu elektroniki stanowiła ok 2/3 ceny kolumn.

 

Odsłuchów część druga.

Pomieszczenie trochę niższe (ale to stare budownictwo, więc i tak wyżej niż w wielkopłytowych blokach). Okablowanie Audio Note - jeśli chodzi o wygląd - paskudztwo ;)

Na początek mały (to mało powiedziane!, ale spokojnie) mezalians. Do zestawu opery podpięliśmy Ushery CP-6381. Teoretycznie to nie miało prawa zagrać. O połączeniach drogiej i dobrej elektroniki z budżetowymi kolumnami czasem słychać, na odwrót rzadko. Teoria teorią a w praktyce:

Wysokie tony są niesamowicie słodkie, na Carmignoli wszystko mieni się tysiącem barw umieszczonych w olbrzymiej przestrzeni, słychać rozmach i niczym nie skrępowaną dynamikę. W Trubadurze wreszcie można ocenić wielkość sceny z wokalistami (a jest ich tam trochę) a i solo brzmi obłędnie. U Herbiego fortepian wypada nader przekonująco, ale Krysia straciła na sexapealu w porównaniu ze stereovoxami (zmyli jej make up, czy założyłem wreszcie okulary? jakoś nie pamiętam ;: )

Skończył się dzień dziecka. Na takie skrzynki jeszcze długo nie będzie mnie stać ;( Jako kubeł zimnej wody zastosowałem tak zachwalane Usher Mini S-520. No i jakby to powiedzieć... Niestety słychać ponad dziesięciokrotną różnicę w cenie między tymi maluchami a poprzednimi kolosami (ale jest dobrze). Scena uległa spłyceniu i najbardziej boli brak wcześniejszego blasku. Za to dynamika (przynajmniej ta mikro) zadziwia, tak samo jak umiejętność kreowania akustyki pomieszczenia gdzie dokonano nagrania. Duże brawa. Na Herbim można określić rodzaj strun w gitarze, ale zabrakło gry \"pudła\" słyszalnego zarówno na Usherach jak i Stereovoxach (a wcześniej nie zwracałem na to uwagi). Na trubadurze zaczynają się kłopoty - zawężenie sceny powoduje niezły tłok wśród śpiewaków. Sopran solo za to jakoś niczym nie razi. Paradise lost ewidentnie nie leżał 520-kom ale i tak wypadł lepiej niż na stereovoxach. Fortepian zamiast udawać pianinko zszedł z 2-ego na 3-ci plan i tam sobie cichutko plumkał. Można przeżyć, ale jakoś tak dietetycznie. Na purplach kaszana na maxa. Jeden jazgot i buczący bas (pomieszczenie o wiele za duże do tych maluchów upomniało się o swoje prawa). Odnalazłszy w sercu resztkę litości poprosiłem o zmianę kolumn.

Podpięte zostają Harpia Acoustic Nicolo (rozumiem intencje konstruktorów, niemniej jednak umieszczanie terminali na samej górze kolumn uznaję od strony ergonomicznej za debilizm). Ponownie Deep Purple i ..... gra muzyka! Jest drive, jest czad jest rock! Gitary tną powietrze niczym lancet Hanibala Lectera, na brak powietrza nie można narzekać. Tak samo na Paradise Lost - fortepian choć lekko schowany wśród gitar ma swoja masę i perlistość oraz blask. Jazgotu nie odnotowałem.

Herbie - Krysia znowu zaczyna czarować (hmm jak ja to lubię) a fortepian ma realne rozmiary i masę (ale zaraz, zaraz, przecież elektronika jest budżetowa! to niemożliwe! A jednak) Joss Stone tak samo staje się wampem i ..... kusi, choć lekko zadziornie (toż to jeszcze podlotek ;) )

 

No i małe resume: Zestaw opery gra niby liniowo i niby niczego nie podbija, ale wokale zyskują na cieple a słabo nagrane płyty przestają tak bardzo razić. Ot takie śmieszne HiFi z ludzką twarzą.




Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.