Skocz do zawartości

Nordost Heimdall

Typ sprzętu: Kable Głośnikowe

Producent: Nordost

Model: Heimdall


Rewalacyjny

(5/5)


(5/5 na podstawie 2 opinii)

sprzet
ENT

Data dodania: 31 marzec 2019

ENT

Data dodania: 31 marzec 2019

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • jak w opisie

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: rynek wtórny

Ile zapłaciłeś/aś?: ponad 3kzł.

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: był najlepszy

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: odsłuchiwane bezpośrednio przed zakupem: Fadel Art Stream i Stream Duo, Wireworld Equinox, Albedo Geo, Chord Signature

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Marantz CD63mkII KIS przerobiony na transport, Rotel RA-1592, Dali Grand

Opinia:

Nordost Heimdall- opis dotyczy wersji pierwszej kabla

Absolutnie najlepszy kabel głośnikowy z którym miałem do czynienia. Wzbudził zachwyt już przy pierwszym wpięciu do systemu i mimo upływu czasu nadal jestem pod wrażeniem tego co potrafi zrobić z dźwiękiem. Miałem kable bardzo dobre, Heimdall jest genialny.

1.przestrzeń- spektakularna, holograficzna, przekraczająca obrys pokoju odsłuchowego

2.nadzwyczajna precyzja ogniskowania poszczególnych planów i źródeł pozornych

3.rozdzielczość i czystość sopranów

4.piękna, naturalna barwa średnicy

5.wszystko co powyżej harmonijnie zgrane w muzykalny, wciągający przekaz

6.o basie niewiele mogę powiedzieć. Mój Heimdall jest mono-wire, więc w Dali Grandach do sekcji niskotonowej muszę używać zworek. Ważne że udało się je skutecznie dobrać- bas jest pełnokrwisty i świetnie komponuje się z resztą

Heimdall jest kablem neutralnym i tego samego wymaga od toru. Nie ma litości. Pokaże każde słabe ogniwo, nawet jeśli to będzie kabel do zasilania listwy. Co ciekawe, okazuje miłosierdzie dla gorzej zrealizowanych płyt, ale... do pewnych granic. Jeśli w nagraniach jest odchudzona średnica, "bogaty" przełom środka i góry, albo nadmiar sopranów, to nie da się tego słuchać. Freddie Mercury na Made in Heaven świszczy i syczy, Michael Jackson brzmi jasno i chudo, DM brzmi genialnie np. na Exciterze ale tragicznie w Black Celebration itd.

Podsumowując- hi-endowy przewód na lata. Nie słuchałem Heimdalla z nowej serii. Ani kabli teoretycznie lepszych (bo jeszcze droższych). Może kiedyś. Teraz nie czuję takiej potrzeby. Jestem syty.


Pantaleon

Data dodania: 24 listopad 2016

Pantaleon

Data dodania: 24 listopad 2016

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • + wybitne zrównoważenie rejestrów,
    + wybitna barwa,
    + niezwykła precyzja i przejrzystość ("wgląd" w nagranie)
    + wspaniałe, rozświetlone wysokie tony (bez cienia ostrości)
    + żywa, obłędnie komunikatywna, świeża średnica,
    + referencyjny bas (głęboki, świetnie kontrolowany)
    + nieprawdopodobna, magiczna przestrzeń (wrażenie robi zwłaszcza głębia) - to "te" kable które potrafią przesuwać ściany
    + niewiarygodny, zapierający dech w piersi, realizm obrazu stereo (lokalizacja źródeł pozornych, ich rozmieszczenie na trójwymiarowej scenie)
    + a wszytko to przy zachowaniu wysokiej muzykalności (... jak to możliwe?)
    + nieoczekiwanie dość uniwersalny (sprawdził się i z Atoll'em i z Devialet'em Le200 a to różne bajki)
    + cena...
  • - niestety potrafi być surowy dla słabych realizacji (choć nie aż tak jak się początkowo spodziewałem)
    - w słabszych nagraniach mogą pojawić się wyeksponowane sybilanty (kabel nie stara się maskować przełomu średnicy i sopranów)
    - wielbiciele tłustego, dogrzanego brzmienia powinni poszukać czegoś innego,
    - podobnie jak Ci, którzy poszukują masywnej dolnej średnicy,
    - cena...

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: krócej niż 1 miesiąc

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Wypożyczyłem do testów.

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: W jednym teście z Nordost Red Dawn, Audioquest Castle Rock i Harmonix cs-120 Improved

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Devialet Le200 + NAS Synology DS115 + Audioquest NRG-4 + Audioquest USB Carbon.

Opinia:

Opinia dotyczy wersji N2 Heimdall 2.

 

Bezwzględnie najlepszy kabel głośnikowy jaki miałem w rękach ... i uszach.

W zasadzie bez wad, za to zalety powalają.

 

Przestrzeń, przejrzystość, stereofonia, zrównoważenie poszczególnych rejestrów, barwa, niesamowicie głęboki i perfekcyjnie kontrolowany bas - wszystko to przyprawia o zawrót głowy. Ale najlepsze jest to, że te wszystkie wyczynowe elementy składają się na piękny muzykalny obraz dźwiękowy. Muzyka przykuwa uwagę ale nie męczy - płynie z każdą kolejną wycyzelowaną nutą. Urzeka ta nieprawdopodobna pewność, "rezerwa brzmieniowa", która cechuje tylko hi-endowe zabawki.

Nie da się po prostu wyłączyć sprzętu i odejść.

 

Niezwykle rzadko podchodzę do elementów toru audio całkowicie bezkrytycznie - wydaje mi się, że w trakcie testów zawsze znajdę coś, do czego będę mógł się przyczepić i pokręcić nosem. To jeden z wyjątków - minusy (jak wyżej) są mocno naciągane (w końcu coś napisać musiałem)

 

Dwa dodatkowe komentarze:

1. Jeśli myślicie, że kupując Red Dawn'a uzyskacie 90% możliwości Heimdall'a za 60% jego ceny, to się niestety mylicie...

2.... uważam cenę RD (5.300) za nieadekwatną do jego możliwości, za to cenę Heimdall'a (9.300) za ... okazyjną!!. Dlatego cenę umieściłem i w plusach i minusach ... no bo w gruncie rzeczy krew człowieka zalewa, kiedy ma wydać prawie 10kPLN na metalową tasiemkę.

 

Wiem już co chcę na gwiazdkę.




Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.