JBL - Xti 100

Witam, posiadam te kolumny od około roku i przez ten czas grały u mnie z Sony ta-f555es. Przez chwilę z Rotelem RA940bx. Przyznam się, że w obu przypadkach grały naprawdę wielkim dźwiękiem ale główna jego zaletą była kultura i wyrafinowanie. To naprawdę przyjmę i subtelne kolumny które potrafią też zagrzmieć. Średnica jest minimalnie wycofana ale jest to efekt prawdopodobnie, naprawdę niesamowitej podstawy basowej. Wokale i instrumenty akustyczne są leciutko wygładzone, niesamowicie plastyczne i dzięki temu możemy tych kolumn słuchać godzinami. Świetny, różnobarwny i naprawdę miły w odbiorze bas. Wysokie również błyszczą, są świetliste, czytelne ale naprawdę nie kłujące. 

Generalnie nie sposób się nie zgodzić z opiniami na temat tych kolumn. Świetny wybór za ok 2-2,5k. Szczerze polecam.

Zacznę opis od budowy. Skrzynie wykonane w najdrobniejszym szczególe (poza maskownicą), wykończone naturalnym fornirem (2mm grubości) podwójne dobre gniazda głośnikowe. BS z tyłu nie sprawia żadnych kłopotów, w środku dwa basowce po 20cm, średniotonowy 13cm, tweeter ma aluminiową cewkę, ferrytowy magnes i calową kopułkę, wszystkie głośniki wyprodukowane we francuskiej fabryce JBL-a.

XTi100 grają naprawdę wielkim dźwiękiem, posiadają bardzo dobrą dynamikę (przy cichym słuchaniu grają wyraźnie i nic im nieumyka). Potrafią zagrać głośno i wyraźnie a przy tym bez najmniejszych zniekształceń. Idąc od góry; wysokie są czyste i spokojne, niema wyostrzeń, wybrzmiewają, średnie są super, miękkie, czytelne ze sporą ilością detali i szczegółów, plastyczne, ciepłe, niskie ooooo to jest to poprostu bajka, piękny basik, zróżnicowany, potężny, ciepły, głęboki, super kontrolowany, nic nie dudni, poprostu rewelacja!!!

Słucham różnych gatunków muzy min; Rammstein, Metallica, Dire Straits, Vaya Con Dios, Madonna i sporo innych wykonawców. XTi100 nie potrzebują super wydajnego wzmaka jednak myślę że po podłączeniu do silnego wzmaka będą grały jeszcze lepiej.

Krótko mówiąc BARDZO POLECAM te paczki.

te Jbl-e gały u mnie drugim systemie, takim "obok" telewizora. njadłużej ze wzmacniaczem Primare a20 mk III. brzmienie zupełnie inne niz zazwyczaj przypisywane tej firmie. nie grają konturowo, wręcz przeciwnie - najwiekszą uwage zwraca plastyczna średnica. basu nie brakuje, w końcu dwie dwudziestki na basie robią swoje. nie wymagają super wydajnych wzmaków bo mają wysoką skuteczność. zestawione z silną lampą dały efekt piorunująco dobry.

kupione z drugiej ręki za ok. 2,5 kzł to okazja dla kogoś z pomieszczeniem ponad 20 metrowym, w mniejszym ich potencjał pozostanie mocno stłumiony.