Nordost seria 3

[cymles]

Chciałbym założyć wątek o 3 serii kabli Nordost. Nas chwilę obecną jest już w sprzedaży 3 seria w linii Leif.

Melduję się z Red Dawn 3. Zaczynamy zabawę od nowa ...

[Piotr111111]

Miałeś możliwość porównać do serii 2?

jakie wnioski? 

[cymles]

Na tę chwilę za wcześnie, aby wypowiadać się o różnicy w brzmieniu. Grają u mnie dopiero kilka godzin. Mają numer seryjny 824 - więc to chyba, zupełnie pierwsza partia na Europę. Przewód jest szeroki na 40 mm. Więcej drucików w środku od poprzednika.  Te kwadraciki to tylko zwykły plastik jest. Wydaje taki głuchy dźwięk, że w środku nic nie może się znajdować. To tylko ozdoba... Zakończenia przewodów są plastikowe i sam nie wiem, czy to lepiej, czy gorzej niż u poprzednika. Wyglądają lepiej, ale jak to będzie z solidnością tego plastiku po kilku latach? Jak się "wygrzeją" to skrobnę jeszcze kilka zdań o brzmieniu. Pozdrawiam

[dekoracja]

W dniu 28.11.2024 o 17:51, cymles napisał:

Na tę chwilę za wcześnie, aby wypowiadać się o różnicy w brzmieniu. Grają u mnie dopiero kilka godzin. Mają numer seryjny 824 - więc to chyba, zupełnie pierwsza partia na Europę. Przewód jest szeroki na 40 mm. Więcej drucików w środku od poprzednika.  Te kwadraciki to tylko zwykły plastik jest. Wydaje taki głuchy dźwięk, że w środku nic nie może się znajdować. To tylko ozdoba... Zakończenia przewodów są plastikowe i sam nie wiem, czy to lepiej, czy gorzej niż u poprzednika. Wyglądają lepiej, ale jak to będzie z solidnością tego plastiku po kilku latach? Jak się "wygrzeją" to skrobnę jeszcze kilka zdań o brzmieniu. Pozdrawiam

i jak te wrażenia? chyba się wygrzało przez miesiąc 🙂

[cymles]

Jak podaje sam producent pierwotny proces wygrzewania do ok. 150 godzin. Tyle to jeszcze nie posłuchałem.:)

Ale już teraz po pierwszym chaosie i szoku  - "O rany co to jest?!?!?" dźwięk się "ułożył". Słucham na Mcintoshu i Rose - mogę stwierdzić, że niczego w brzmieniu nie brakuje. W stosunku do poprzednika dźwięku jest jakby więcej i jest pełniejszy w każdym zakresie. Zdecydowanie nie jest suchy, skąpy czy ubogi. Bas jest szybki i nie buczący. Stereofonia to petarda. Na tę chwilę trochę brakuje mi trochę przestrzeni - w głąb. Ale prawdopodobnie pojawi się po pełnym wygrzaniu przewodów. Lub będę musiał pokombinować z ustawieniem głośników na nowo. Szkoda, że nie mogę bezpośrednio porównać np. z Frey 1 czy Heimdall 2. Podsumowując - drogo, ale nie żałuję tego wydatku. 

[dekoracja]

fajnie! 150 godzin można w tydzień zrobić 😉 wystarczy coś tam grać (nawet w tle) 24h na dobę. Ja tak zawsze robię jak mam jakieś nowe graty. Radio internetowe i lecimy aż dobijam do tych 150-200h. Właśnie to teraz robię z nowym BH XLR. Na celowniku zasilający z nowej serii i może głośnikowy - raczej nie RD bo drogo się tam robi…