"Piątek, Piąteczek, Piątunio II - czyli świat Okiem Obserwatora" - wiersz
"Piątek, Piąteczek, Piątunio II - czyli świat Okiem Obserwatora"
Choćbyś żegnał się z Bezlitosną Niunią
Obrażał na wszystkich bez wyjątku dookoła
Dziś Piątek, Piąteczek, niejaki Piątunio
Nie zdenerwuje mnie dziś żadna pierdoła
Kamera w biurze na twarz skierowana
I to nie ta w laptopie od wideokonferencji
Wielki Brat widzi wewnętrzny mój dramat
Daleko mnie do Jego Magnificencji
Pagasusy, afery, kamerki, mikrofony
To było przecież od dziejów zarania
Poeta od zawsze czuł się jak natchniony
Pisał o swym bólu od powstania do powstania
Ale dziś nic nie jest w stanie humoru mi zepsuć
W końcu dziś piękny Piątunio, Piąteczek
Podglądania ludzi więcej niż zatruć
Daleki jestem od osobistych wycieczek
Kangie
24.05.2024
***
Tutaj "Piątek, Piąteczek, Piątunio"