"Szczęście człowieka"
Jak to jest że ludziom się z życiu szczęści?
Czy trenując zapasy czy walcząc na pięści
da się osiągnąć stany uniesienia?
Czy częściej kontuzje i niebezpieczne omdlenia?
Czy można zaznać szczęścia czytając dobre książki?
Czy może lepiej jest mieć w skarbcu złoto, a w banku pieniążki?
Być może do pełni szczęścia wystarczy kawałek pola?
Uprawa kukurydzy, zboża - ot typowa rola
A może wystarczy takie życie kloszarda?
Któremu obca bywa śmietana i rosyjska musztarda
Życie pod mostem niełatwe przecież jest
Czy taki bezdomny może mieć gest?
Posmakowałem kiedyś takiego życia
Miałem mnóstwo czasu i od groma picia
Papierosów też miałem co nie miara
Lecz nie wiedziałem wtedy co to Zakochana Para
Żyłem wtedy książkowymi ideałami
Nie walczyłem bronią palną, mieczem ani widłami
Byłem zwolennikiem czystego pacyfizmu
Przeciwnikiem Stalina i wszelkiego faszyzmu
Czy dawało mi to szczęścia odrobinę?
Chciałem wtedy poznać i pokochać ładną dziewczynę
Było to dokładnie dwadzieścia trzy lata temu
Czy poszczęściło się wtedy forumowemu Kangiemu?
Co powoduje że człowiek szczęścia doświadcza?
Kiedyś na to pytanie odpowiedziała mi babcia
Że trzeba być uczciwym i prawym człowiekiem
I nie przejmować się upływem czasu i starszym wiekiem
Czasami szczęście samo puka do człowieka
Ale często tak nie jest i wtedy trzeba czekać
Ale ile czekać na ten stan można?
Może odpowie nam jakaś doświadczona położna?
Ona przyjmuje na świat setki małych dzieci
Widzi szczęście rodziców - czyli słońce świeci
Bo dziecko wspaniałą niespodzianką jest
Święta Komunia, Bierzmowanie, ale najpierw Chrzest
Czasami szczęście daje droga sportowa fura
Zdarza się to często facetom w włoskich garniturach
Kobiety też kupują nowe drogie samochody
Piękne, kształtne - pasujące do ich urody
Ale podobno taki uniesienia stan szybko mija
I nie chodzi tutaj o metodę przysłowiowej marchewki i legendarnego kija
To są tylko chwilowe zachcianki i humoru "poprawiacze"
Wyczytałem to w internecie - nie może być inaczej
A może Wy znacie własnego szczęścia definicję?
Wierzę że macie wiedzę, doświadczenie i kobiecą intuicję
Jednemu wystarczy kawałek schabowego kotleta
Innemu podoba się zgrabna półnaga kobieta
Kobietom pewnie coś innego leży w głowie
Ale czy ja - zwykły zjadacz chleba - się o tym dowiem?
Trzebaby zapytać o to jakieś ciekawe dziewczyny
Może nie zdradzą ich gesty, spojrzenia i dziwne miny
Czy Wy przeżywacie co jakiś czas stan "flow"?
Czy pachnie on tak samo jak perfumy "Blue Glow"?
Czy ten stan jest w książkach właściwie opisany?
Czy może stałem się przez diabła opętany?
Czy da się poczuć szczęście bez dóbr materialnych?
Bez alkoholu, seksu i ograniczeń mentalnych?
Czy można mieć szczęście nie dając nic w zamian?
Bo jeśli nie, to idealista ze mnie i potulny zwykły baran...
Kangie
17.10.2023