Skocz do zawartości

"Bociany Chełmońskiego" - wiersz


kangie

289 wyświetleń

 Udostępnij

"Bociany Chełmońskiego"

 

Pewnie widać podobieństwo
Na tej starej fotografii
Nie, to nie jest wszak rodzeństwo
Ani ofiary dysleksji i dysgrafii

 

Prawie ojciec i syn jego
A nazwiska są podobne
Stare zdjęcie z pracy Kangiego
I ujęcie niewygodne

 

Chełmoński namalował dwa lub trzy bociany
Widać silnik wraz ze skrzynią biegów
Nie chcę robić tutaj reklamy
Tylko przedstawić dwóch kolegów

 

Pierwszy to Piechota, drugi zaś Piechocki
Patrzą w górę na suwnicy hak
Obaj perfekcyjni, zwinni w te klocki
Cierpliwie czekają na jakiś znak

 

Pracowali w grupie
Kilkanaście długich lat
Spierali, lecz z szacunkiem
By pospłacać 360 rat

 

Jedni orzą, drudzy orają
Taka prawda szczera
Na robocie wszak się znają
Mistrz i "postać" inżyniera

 

Ten inżynier jest jak Mamoń
Lubi słuchać muzyki
Oby tylko znał ją - gamoń
Inaczej będzie pisał limeryki

 

Bo wszyscy patrzymy często w górę
Los już nasz przecież taki
Można popisać się wiedzą czy lekkim piórem
I poudawać speca dla niepoznaki

 

Dwa te obrazki mają coś wspólnego
Pokazują prawdę niebywałą
Przywołują z pamięci wspomnienia Kangiego
Chociażby bajkę "Wilk i zając"

 

Wystarczy na dziś tych rymów układania
Trzeba poćwiczyć jogę
Każdemu z Was życzymy wytrwania
Podając rękę albo nogę...

 


Kangie
26.10.2023

 

Józef_Chełmoński_-_Bociany_-_01_(MP_561_MNW).jpg     stożkowcy.JPG

 Udostępnij

2 komentarze


Rekomendowane komentarze

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.