"Choć wraz z czasami zmieniają się, nie zawsze i nie wszędzie mogące uchodzić za przejaw ewolucji, gusta odbiorców, to pomimo wrodzonej skrupulatności, którą staram się rekompensować coraz gorszą pamięć nie znalazłem w swych zapiskach żadnej wzmianki o tym, by na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat miało dojść w Audio Physicu do jakiejś rewolucji. Ba, śmiało można uznać, iż ekipa z Brilon nie tyle egzystuje w równoległej czasoprzestrzeni, co po prostu robi swoje i jeśli już decyduje się na jakieś zmiany, to polegają one na wykorzystywaniu nowszych, pojawiających się w tzw. międzyczasie technologii i ewidentnie mają charakter bazującego na dotychczasowych doświadczeniach progresu. Weźmy na ten przykład pewną wydawać by się mogło natywną cechę „charakteru” dotyczącą krytycznej wręcz precyzji w ich ustawieniu i zapewnieniu odpowiedniej ilości miejsca wokół, co poniekąd wynikało z nader częstego umieszczania przetworników basowych na bocznych ściankach. Tymczasem w najnowszych konstrukcjach AP wcale nie jest to regułą a i z samym ustawieniem, oczywiście w granicach zdrowego rozsądku, na pewno nie jest ciężej aniżeli przy konkurencyjnych konstrukcjach. Dlatego też po smukłych Codexach i uzbrojonych w siedem drajwerów Avanterach III przyszła pora na najnowszą odsłonę należącego do topowej Reference Line środkowego modelu podłogowego niemieckiego Audio Physica. Mowa oczywiście o Midex 2 powyżej którego znajdziemy flagowe Cardeasy (których jubileuszowej wersji z okazji 35-lecia marki mogliśmy posłuchać w studiu im. Agnieszki Osieckiej z okazji prezentacji „Magical Mystery Tour”) i Codexy a poniżej Tempo i Avanti uzupełnione o podstawkowe Stepy i Sparki. Niby w portfolio jest jeszcze HHC III Center, ale skoro kinem domowym się nie zajmujemy, to i jego obecność jest dla nas zupełnie obojętna.”
„Z konstrukcjami dzisiejszego bohatera – niemieckiego producenta kolumn Audio Physic – na naszych łamach mieliśmy okazję spotkać się już nie raz. To zawsze były okraszone fajnym drivem mitingi przy muzyce. Z uwagi na gabaryty poszczególnych modeli raz większym, a innym razem mniejszym, ale nigdy nie można było zarzucić im niechęci do wykreowania żywiołowego, jeśli się je dobrze skonfigurowało, wręcz zjawiskowego w domenie energii i transparentności przekazu muzycznego. To problem? Nic z tych rzeczy. Przecież o taki feedback kipiących życiem urządzeniami mającymi zbliżyć nas do muzyki na żywo chodzi. A jeśli tak, nie dziwnym jest ich spory udział wielu prezentacjach na nieco subiektywnie przedstawionej w stosownej relacji ostatniej wystawie w Monachium. Sam bodajże opisałem dwa takie przypadki. Oczywiście nie był to żaden przypadek, bowiem tuż przed wspomnianą imprezą mieliśmy przyjemność wziąć pod lupę jedną z nowych propozycji tego brandu, a wspomniana impreza okazała się być swoistym déjà vu mojej sesji testowej. O jaki model chodzi? Otóż tym razem pochylimy się nad odświeżonym, przez ostatnie lata zbierającym pochlebne opinie modelem teraz w specyfikacji Audio Physic Midex 2, którego wizytę w naszych okowach zawdzięczamy warszawskiemu dystrybutorowi EIC.”
Link do testu: Audio Physic Midex 2 – Soundrebels | TEST
Zdjęcia: