Wychodząc z założenia, że zgodnie z mottem jednego ze skandynawskich producentów elektroniki (namiary znane redakcji) „życie jest zbyt krótkie na nudne Hi-Fi”, śmiało można byłoby pójść dalej i stwierdzić, że jest również zbyt krótkie na … wieczne gonienie upragnionego „króliczka”, marzenie o niebieskich migdałach, czy też z naszego, audiofilskiego podwórka chociażby o … „niebieskim niebie” (ang. Blue Heaven) uszczuplającym domowy budżet o drobne 5kPLN. Dlatego też z radością obserwujemy konsekwentną i przemyślaną rozbudowę portfolio rodzimej Melodiki, w którym to od niedawna dostępna jest przystępna cenowo seria Sky Blue. W związku z powyższym po blisko półrocznej przerwie od testu pochodzących z niej łączówek SB2R przyszła pora na ich rodzeństwo w postaci przewodów głośnikowych o wbrew pozorom wszystko-mówiącej nazwie … SBSC2530 na spotkanie z którymi serdecznie zapraszamy.
Zgodnie z nomenklaturą serii Sky Blue tytułowe głośnikówki są niebieskie, co z resztą potwierdzają powyższe zdjęcia. Dostępne w szerokim wyborze fabrycznie konfekcjonowanych długości wyposażone są we wtyki bananowe, lecz decydując się na wersje z dopiskiem „s” otrzymamy je również z widłami. Od strony organoleptycznej, czyli doznań zdobytych na tzw. macanta uwagę zwraca wielce przydatna pod względem ergonomii wiotkość a ty samym łatwość układania przewodów w ciasnych przestrzeniach zaszafkowych, której nie zaburzają ani firmowe, zabezpieczające wtyki termokurczki, ani również wykonane z miękkiego tworzywa czarne „portki”, czyli rozdzielające poszczególne przebiegi splittery. Jeśli chodzi o zagadnienia natury metalurgiczno-anatomicznej, to SBSC25XX wykonano z miedzianych żył OFC o czystości 4N (99.99%) wykorzystując technologię BassCore, w której oprócz 110 przewodników o średnicy 0,15mm jest jedna, dedykowana transmisji najniższych składowych 0,85mm żyła. W roli dielektryka występują tu włókna polipropylenowe o podwójna izolację wykonano z PVC.
Przechodząc do części poświęconej brzmieniu z jednej strony mamy do czynienia ze znanym z interkonektów wyważeniem i zdroworozsądkową dynamiką a z drugiej z wielce satysfakcjonującą reprodukcją najniższych składowych, gdzie ilość idzie w parze z jakością, więc jednocześnie mamy przyjemną porcję „mięcha”, ale bez uśredniającego pogrubienia i męczącego na dłuższą metę monotonnego dudnienia. Taki sposób prezentacji ma szansę świetnie wpisać się we wszelakiej maści budżetowe systemy, gdzie ani elektronika nie bryluje pod względem rozdzielczości a i same kolumny niekoniecznie są w stanie pokazać czym jest prawdziwe wyrafinowanie, więc przy niezbyt przemyślanym okablowaniu hipermarketową beztlenówką mogą przejawiać tendencję do zbytniej siermiężności i ziarnistości góry. A tak po aplikacji Sky Blue nawet nieco kwadratowe i garażowe stonerowe granie w stylu „Lucifer V” Lucifer czaruje oczekiwanym dociążeniem i soczystością i to bez utraty drajwu i swobody. Z kolei małe jazzowe i kameralne składy mogą liczyć na wysoce satysfakcjonujący porządek na scenie i zarówno zdolność oddania panującego między muzykami flow, jak i tzw. gry ciszą, gdzie brak jakichkolwiek dźwięków jest środkiem artystycznego wyrazu, czyli muzyką.
Obfitujący w niezwykle nisko schodzące syntetyczne tąpnięcia „The Death of Slim Shady (Coup De Grâce)” Eminema pokazał, że i takich, eksplorujących najgłębsze lochy Hadesu ekstremów rodzime przewody się nie boją i choć pod względem wolumenu i zróżnicowania nieco ustępują swojemu szlachetniej urodzonemu rodzeństwu z linii Brown Sugar, to sam pomysł na muzykę mają w pełni zgodny a jedynie ich sygnatura jest nieco mniej oczywista i intensywna. Wokal podany jest blisko, jego komunikatywność jest wysokich lotów a i gradacja planów nie pozostawia niedosytu, co na tym pułapie cenowym jest niewątpliwym sukcesem. Wbrew pozorom taka stawiająca na namacalność i emocje prezentacja wcale nie wyklucza różnicowania nagrań pod względem jakości ich realizacji, więc i na SBSC2530 z łatwością odnotujemy fakt, że komuś niespecjalnie chciało się przysiąść nad miksem i uznał, że „jako-tako” wystarczy. Całe szczęście sposób komunikacji przez rodzime okablowanie prowadzony jest na cywilizowanym poziomie, więc choć sam fakt fuszerki nie jest przed słuchaczem maskowany, to już jego ocena pozostawiona jest właśnie odbiorcy a same przewody nie czują się w obowiązku dodatkowego piętnowania ewentualnych niedociągnięć. Dlatego też nad aplikacją Sky Blue powinni poważnie zastanowić się wszyscy Ci, którzy idąc w zaparte uważają, że jakość oferowana przez Spotify w pełni im wystarcza i przesiadka na bezstratnego Tidala, już o Qobuzie nawet nie wspominając, nie jest warta dodatkowych nakładów finansowych.
Podsumowując dzisiejsze spotkanie z przewodami głośnikowymi Melodika Sky Blue SBSC2530 nie pozostaje mi nic innego, jak tylko przyznać producentowi rację i uznać, iż rzeczywiście dostajemy solidne okablowanie klasy Hi-Fi bez zbędnych wodotrysków i podprogowo działających na decyzje zakupowe nieobeznanych z tematem zagrywek z obszaru „audiovoodoo”. Ot, świetne wykonanie, zdroworozsądkowa cena i przede wszystkim kawał porządnego dźwięku, który nie tylko może, lecz po prostu się podoba. Bardzo udana propozycja i groźny konkurent dla startowych modeli bardziej utytułowanych zagranicznych wyjadaczy.
Marcin Olszewski
System wykorzystany podczas testu
– CD/DAC: Vitus Audio SCD-025 Mk.II + 2 x bezpiecznik Quantum Science Audio (QSA) Blue
– Odtwarzacz plików: Lumïn U2 Mini + Farad Super3 + Farad DC Level 2 copper cable + Omicron Magic Dream Classic; I-O Data Soundgenic HDL-RA4TB
– Gramofon: Denon DP-3000NE + Denon DL-103R
– Przedwzmacniacz gramofonowy: Tellurium Q Iridium MM/MC Phono Pre Amp
– Selektor źródeł cyfrowych: Audio Authority 1177
– Wzmacniacz zintegrowany: Vitus Audio RI-101 MkII + bezpiecznik Quantum Science Audio (QSA) Violet
– Kolumny: Dynaudio Contour 30 + podkładki Acoustic Revive SPU-8 + kwarcowe platformy Base Audio; AudioSolutions Figaro L2
– IC RCA: Furutech FA-13S; phono NEO d+ RCA Class B Stereo + Ground (1m)
– IC XLR: Vermöuth Audio Reference; Furutech DAS-4.1
– IC cyfrowe: Fadel art DigiLitz; Harmonic Technology Cyberlink Copper; Apogee Wyde Eye; Monster Cable Interlink LightSpeed 200
– Kable USB: Wireworld Starlight; Vermöuth Audio Reference USB; ZenSati Zorro
– Kable głośnikowe: WK Audio TheRay Speakers + SHUBI Custom Acoustic Stands MMS-1
– Kable zasilające: Esprit Audio Alpha; Furutech FP-3TS762 / FI-28R / FI-E38R; Organic Audio Power + Furutech CF-080 Damping Ring; Acoustic Zen Gargantua II; Furutech Nanoflux Power NCF
– Listwa zasilająca: Furutech e-TP60ER + Furutech FP-3TS762 / Fi-50 NCF(R) /FI-50M NCF(R)
– Gniazdo zasilające ścienne: Furutech FT-SWS-D (R) NCF
– Switch: QSA Red + nóżki Silent Angel S28 + zasilacz Farad Super6 + Farad DC Level 2 copper cable
– Przewody Ethernet: In-akustik CAT6 Premium II; Audiomica Laboratory Anort Consequence, Artoc Ultra Reference, Arago Excellence; Furutech LAN-8 NCF; Next Level Tech NxLT Lan Flame
– Platforma antywibracyjna: Franc Audio Accessories Wood Block Slim Platform
– Stolik: Solid Tech Radius Duo 3
– Panele akustyczne: Vicoustic Flat Panel VMT
Producent: Melodika
Ceny: 575 PLN / 2 x 2m; 619 PLN / 2 x 2,5m; 659 PLN / 2 x 3m; 699 PLN / 2 x 3,5m
Dane techniczne
Materiał przewodnika: Miedź beztlenowa OFC: 99.99%
Technologia BassCore: Specjalna żyła dedykowana do niskich tonów
Technologia Solid Grip: Pozłacane wtyki wykonane z wysokiej jakości stopu miedzi, sprasowane z przewodem w jedną całość
Konstrukcja: 110 x 0,15mm oraz 1 x 0,85mm
Dostępne wersje z bananami (standardowa) oraz w wersji z widłami (dopisek 's')
Rezystancja żył: (DC w 20°C): 6.7 Ohm/1000m lub mniejsza
Rezystancja izolacji: >=1 G Ohm/km
Próba napięciowa 1kV