Skocz do zawartości
Kolumny

Audio Pro ADDON C10 MkII

Choć idea bezprzewodowego nagłośnienia nie jest czymś nowym, gdyż od lat na rynku obecne są autorskie ekosystemy Sonosa, Denona (Heos), czy Yamahy (MusicCast), to okazuje się, że i nieco mniej „masowi” gracze zaczynają sobie coraz śmielej w ww. obszarze poczynać. W dodatku nie tylko na dość niezobowiązujących pułapach cenowo - jakościowych, lecz również na półce mogącej śmiało uchodzić za zaawansowane Hi-Fi, czy wręcz  High End. Wystarczy bowiem zerknąć np. na ofertę Bang & Olufsen i najlepiej rzucić uchem na to, co potrafi daleko nie szukając recenzowany na naszych łamach w zeszłym miesiącu futurystyczny Beosound 1, by zrozumieć, że żarty się skończyły, a chcąc budować wysokiej klasy system wcale nie jesteśmy zdani na konwencjonalne i sztampowe rozwiązania. Skoro jednak poprzednio zasmakowaliśmy skandynawskiego luksusu, to dla równowagi proponuję w ramach niniejszego spotkania pochylić się nad reprezentantem nieco bardziej dostępnego dla statystycznego konsumenta segmentu, który również dysponuje własnym, jak to wcześniej ująłem „ekosystemem” wytwórcy, czyli szwedzkim Audio Pro i głośnikiem bezprzewodowym ADDON C10 MkII.

AudioPro_Addon_C10mkII-0001.thumb.jpg.e7956f8fb26199a3ad8513e97da755cb.jpg AudioPro_Addon_C10mkII-0002.thumb.jpg.28e1ef11b11ae5635cedf22f32608602.jpg

AudioPro_Addon_C10mkII-0003.thumb.jpg.ee1be6e19c24013a10b970e4a703e10f.jpg AudioPro_Addon_C10mkII-0004.thumb.jpg.e84a771a7625f4cd9d1fb6ab03cd1d2b.jpg

AudioPro_Addon_C10mkII-0005.thumb.jpg.71dc684a653f35e86a4d5e9f06d20474.jpg AudioPro_Addon_C10mkII-0006.thumb.jpg.2116cb87e8bcd911faacb47cd79e25c3.jpg

AudioPro_Addon_C10mkII-0007.thumb.jpg.5aa38c6799b4d0aa1773dbf648a04dfd.jpg AudioPro_Addon_C10mkII-0008.thumb.jpg.e9b2bf4d6845fde1a528611668dd4ded.jpg

AudioPro_Addon_C10mkII-0009.thumb.jpg.3304aa781e5090b858591848434353a8.jpg AudioPro_Addon_C10mkII-0010.thumb.jpg.620fa22a928e37358d6bba396bd7a80a.jpg

AudioPro_Addon_C10mkII-0011.thumb.jpg.092b8a20b2ca31639c55b83d99ff4d7e.jpg AudioPro_Addon_C10mkII-0012.thumb.jpg.8ddfbd64bcda271bd8a3cd7b4b3d037e.jpg

Skoro w ramach wcześniejszej - wakacyjnej recenzji nieco mniejszej C-5-ki zdążyłem już co nieco o stojących za dzisiejszym gościem rozwiązaniach opowiedzieć, to tym razem jedynie wspomnę, iż w tzw. międzyczasie światło dzienne ujrzała tytułowa wersja mkII a do bezpiecznych czerni, bieli i szarości nieśmiało dołączyły nieco bardziej „lifestyle’owe” limitowane umaszczenia w stylu szałwiowej zieleni i piaskowego beżu a pod względem funkcjonalnym na liście pojawiły się Spotify Connect, AirPlay2 i Chromecast, dzięki czemu C10-kę bez najmniejszych problemów da się również bezprzewodowo nakarmić streamem z TIDAL-a.
Pod względem aparycji firmowa bryła została zachowana, lecz z racji „wyższego urodzenia” gabaryty głośnika są większe a z płyty górnej zniknęła znana z 5-ki skórzana rączka, co wydaje się całkiem logiczne, gdyż niemalże czterokilogramową C10-kę trudno uznać za jednostkę przenośną. Na chronionym zdejmowalną, mocowaną na ukryte pod laminatem magnesy, tekstylną maskownicą znajdziemy centralnie umieszczony 5,25” przetwornik basowy, którego flanek bronią dwie ¾” tekstylne kopułki wysokotonowe za których napędzenie odpowiada układ D-klasowych wzmacniaczy (2 x 20 W + 40 W). Na ścianie górnej wzrok przyciąga elegancki mosiężny panel sterujący z dużym polem regulacji głośności, trzema diodami potwierdzającymi wybór źródła i lewym obszarem zarezerwowanym nawigacji i wyborowi źródła oraz prawym z sześcioprzyciskową klawiaturą szybkiego wyboru. Z kolei tylna, metalowa ściana jest prawdziwą oazą spokoju. Umieszczono tam bowiem jedynie ujście kanału bas refleks, serwisowe gniazdo USB, przycisk resetu, par1) wejść RCA, wyjście subwooferowe i gniazdo zasilające (popularna ósemka). Całość usadowiono na niewielkich gumowych nóżkach z czego stożkowe przednie są nieco wyższe od tylnych, dzięki czemu cała bryła jest delikatnie odchylona do tyłu.

Z powodu dość oczywistego, z racji samych gabarytów jednostki centralnej, ograniczenia szerokości bazy stereofonicznej i zlokalizowanego na plecach ujścia układu bas refleks warto poświęcić chociażby chwilę na zastanowienie i ustawić Addona tak, by zapewnić mu optymalne warunki pracy. Nie oznacza to bynajmniej jakiejś problematycznej wybredności szwedzkiego głośnika, lecz zamiast byle gdzie i na byle czym sugeruję C10 mkII postawić na jakimś solidnym meblu – stoliku/komodzie i dać mu przynajmniej 20-30 cm oddechu od tylnej ściany. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by zaopatrzyć się w dwie 10-ki i z pomocą firmowej aplikacji sparować je w stereofoniczny system, jednak w ramach niniejszej epistoły, z racji dostarczenia pojedynczego egzemplarza,  skupię się na solowych występach.
Tak jak już zdążyłem wspomnieć dzięki zaimplementowanemu Chromecastowi Addon C10 MkII był osiągalny nie tylko z poziomu firmowej appki lecz również bezpośrednio z np. z TIDAL-a i to nie tylko na smartfonach/tabletach, lecz również z wersji desktopowej, co przynajmniej z mojego punktu widzenia jest bardzo wygodne. Jeśli zaś chodzi o walory brzmieniowe, to nie da się ukryć, że 10-ka jest nader namacalnym dowodem na to, że duży może więcej, gdyż o ile już C5-ka zaskakiwała skalą i dynamiką generowanego dźwięku, to nasz dzisiejszy bohater w owej spektakularności idzie jeszcze dalej. Całe szczęście efekt ten osiąga nie poprzez boomboxową przesadę i monotonne dudnienie, lecz kreowanie zaskakująco obszernej sceny i zapewnienie odpowiednio realistycznych dawek decybeli zgodnie z wymaganiami reprodukowanego materiał. Co ciekawe, nie dość, że z nagłośnieniem otwartego na hall, ponad 23 metrowego salonu nie miałem najmniejszych problemów, to nawet przy dość wysokich poziomach głośności, ani razu nie przyłapałem Addona na próbie upraszczania skomplikowanych partii, czy też szukania drogi na skróty. W dodatku serwując mu nad wyraz energetyczną strawę w postaci „Moving Backwards”  Wheel okazało się, że i górze pasma nie można niczego zarzucić, gdyż świetnie oddając surowość i zadziorność gitarowych riffów ani razu nie przekraczała cienkiej czerwonej linii za którą ekspresja przechodzi w napastliwość. I tu dochodzimy do kwestii zasadności obecności wyjścia na zewnętrzy subwoofer, który przy ustawieniu Addona w sąsiedztwie ściany i na w miarę solidnym meblu wydaje się zupełnie zbędny. Niemniej jednak należy pamiętać o użytkownikach, którzy z tylko ze znanych sobie powodów postanowią ustawić C10-kę z dala od wspomagających niskie tony powierzchni. Dlatego też, zamiast prowadzić czysto akademickie dywagacje przeniosłem szwedzki głośnik na stolik kawowy i … jasnym stało się, że o ile przy reprodukcji ścieżek dialogowych i tzw. niezobowiązującym plumkaniu delikatne przesunięcie równowagi tonalnej ku górze było zupełnie pomijalne, to już przy bardziej angażującym uwagę odbiorców materiale muzycznym, jak „S&M2” Metallici  lekkość i zwiewność prezentacji niekoniecznie oddawały to, co akurat w tym wypadku artyści chcieli wyrazić. Abstrahując jednak od niewątpliwej sensowności wspomagania w takich okolicznościach przyrody C10-ki subem, to nawet z racji podstawowych zasad ergonomii sensowniejszym byłoby sięgnięcie po jednostkę bezprzewodową aniżeli spinać kablem nomen omen bezprzewodowy głośnik z kolejną, w dodatku niekoniecznie najładniejszą skrzynią.
Wracając jednak do optymalnie usytuowanego Addona warto zadbać o przynajmniej 2-3 metrowy dystans pomiędzy słuchaczem a głośnikiem, dzięki czemu kreacja sceny staje się zbliżona do stereofonicznej a i gradacja planów nabiera realnej formy zamiast operować w iście „papierowej” głębi ostrości. Należy jednak podkreślić, iż niezależnie od poziomu głośności szwedzki umilacz charakteryzowała zaskakująca komunikatywność i zdolność zaangażowania słuchaczy w reprodukowany materiał, dzięki czemu śmiało można rozważyć jego zakup nawet w sytuacji, gdy nie jesteśmy do końca przekonani, czy więcej czasu spędzać będziemy słuchając muzyki, czy też wpatrując się w TV, do którego podłączona C10-ka z powodzeniem może zastąpić większość budżetowych soundbarów i to z racji swoich możliwości dynamicznych bez wspomagania subwooferem.iniowy

Kolejny test głośnika Audio Pro i kolejny dowód na to, że chcąc wypełnić nawet spory metraż przyjemnym dźwiękiem, czy to w odsłonie solowej, czy w formie systemu multi-room wcale nie trzeba pruć ścian i rujnować nie tylko lokum, lecz i domowego budżetu. Na początek wystarczy ADDON C10 MkII, a gdy audiophilia nervosa przypomni o sobie za jakiś czas zawsze można dobrać mu odpowiednie rodzeństwo, dodać jednym kliknięciem w firmowej apce i cieszyć się naprawdę świetnym dźwiękiem kiedy i gdzie tylko najdzie nas na to ochota.

Marcin Olszewski

Dystrybucja: Sieć Salonów Top HiFi & Video Design
Cena: 2 199 PLN

Dane techniczne
Moc wzmacniacza: 40 W Digital class D (2 x 20 W + 40 W)
Przetworniki: 2 x ¾” tekstylne kopułki wysokotonowe  + 5,25” przetwornik basowy
Pasmo przenoszenia: 45-22000 Hz
Częstotliwość podziału zwrotnicy: 2500 Hz
Wejścia: WiFi, Bluetooth V4.0, RCA in and Aux In 3.5mm stereo
Wyjścia: Sub output, RCA
Łączność bezprzewodowa: WiFi 802.11 b/g/n/ac 2.4GHz/5GHz; Bloetooth 4.2; AirPlay2; Chromecast
Obsługiwane formaty audio: MP3, WMA, AAC, FLAC, Apple Lossless
Pobór mocy: 7,4W; 0,48W (Standby)
Wymiary (S x W x G): 320 x 166 x 180 mm
Waga: 3,9 kg

Data dodania

Metallica wraca na Stadion Śląski! Legenda ponownie zagra w Polsce 19 maja 2026 roku!

Jeszcze wczoraj nie było nic wiadomo – tylko ciche plotki, pojedyncze przecieki i nerwowe odświeżanie strony Metallica.com. A dziś? BOOM! Oficjalna informacja: Metallica zagra na Stadionie Śląskim w Chorzowie 19 maja 2026 roku! I to nie będzie byle koncert. To będzie wydarzenie roku – jedno z tych, o których mówi się dekadami. A jak znasz Metallikę, to wiesz, że tu nie ma miejsca na półśrodki. 🎟️ Przedsprzedaż biletów – rusza już 27 maja 2026! Fani zespołu muszą być czujni, bo bilety r

AudioNews
AudioNews
Newsy 5

Od bębnów po bit: krótka (i całkiem rock’n’rollowa) historia dźwięku w muzyce

Cześć, tu Audiofelek. Dziś zabieram Was w podróż przez dzieje dźwięku – tego, co z głośników, słuchawek i kolumn robi nam dobrze. Bo zanim powstały streamy, DAC-i i kolumny za 30 tysięcy, ktoś musiał pierwszy uderzyć w coś, co wydało z siebie bęc. Nie wiemy, kto pierwszy walnął kijem w pień drzewa i pomyślał: „Ej, fajnie brzmi”. Ale możemy być pewni, że to się wydarzyło dawno temu. Dźwięk towarzyszył ludziom od zarania – w rytuałach, w tańcach, w polowaniach. Długo, długo później pojawiły s

AudioFelek
AudioFelek
Felietony

Noble Audio FoKus Apollo

Skoro zarówno matury, jak i egzaminy ósmoklasistów mamy już za sobą a pozostała część szkolnej dziatwy z utęsknieniem wypatruje ostatniego dzwonka, to znak, że wakacje czają się tuż za rogiem, więc najwyższa pora na przegląd i uzupełnienie podróżnego ekwipunku, w którym czego jak czego, ale bezprzewodowych słuchawek zabraknąć nie może. W końcu ile można siedzieć wsłuchując się w szum samolotowych silników, suchotnicze odkasływanie współpasażerów, decybelowanie „bąbelków” i jałowe dyskusje o cora

Fr@ntz
Fr@ntz
Słuchawki 1

Czas festiwali – czyli sezon na muzyczne zajawki, nowe brzmienia i ludzi, których nie znasz, ale czujesz jakbyś znał całe życie.

No i poszło. W powietrzu czuć już nie tylko zapach grillowanego sera halloumi i rozgrzanego asfaltu, ale też ten dreszcz podskórny – zbliża się czas festiwali. Dla niektórych to coroczny rytuał, coś w rodzaju letnich rekolekcji muzycznych. Dla innych – przygoda, która zaczyna się od „idziemy tylko na jeden dzień” i kończy trzy dni później w namiocie, z nową paczką ludzi i głową pełną dźwięków, których wcześniej nawet nie znałeś. Festiwale vs. koncerty – więcej niż różnica w cenie biletu

AudioNews
AudioNews
Felietony

iFi Audio zaskakuje z trzema nowymi produktami – OMNI USB, UP Travel i GO pod Air

iFi Audio, pionier w dziedzinie innowacyjnych rozwiązań audio, wprowadza na rynek trzy przełomowe urządzenia zaprojektowane z myślą o najbardziej wymagających użytkownikach. Nowości – OMNI USB, UP Travel oraz GO pod Air – potwierdzają zaangażowanie firmy w dostarczanie bezkompromisowej jakości dźwięku zarówno w warunkach domowych, jak i w podróży. OMNI USB – Nowa generacja kondycjonerów USB OMNI USB to flagowy kondycjoner USB firmy SilentPower, czyli podfirmy iFi Audio – stworzony dla

audiostereo.pl
audiostereo.pl
Nowości | Testy | Inne


Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia



Gość
Ta zawartość jest zamknięta i nie można dodawać komentarzy.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.