Skocz do zawartości

PrimaLuna ProLogue One

Typ sprzętu: Wzmacniacze Stereo

Producent: PrimaLuna

Model: ProLogue One


Rewalacyjny

(4.5/5)


(4.5/5 na podstawie 2 opinii)

sprzet
guru

Data dodania: 01 listopad 2011

guru

Data dodania: 01 listopad 2011

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • Gęsty, soczysty, płynny, „głęboki” dźwięk. Niezrównane wokale. Aksamitnie czarne tło. Mnóstwo powietrza. Szczegółowość, pełno smaczków, detali, które jednak nie ranią uszu i nie męczą. Wzmacniacz gra z werwą i „wykopem”.
  • Ograniczona skala dźwięku. Powyżej pewnego poziomu dźwięk traci blask, znika „magia”. Niski współczynnik tłumienia głośników zawęża wybór kompatybilnych kolumn.

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Po kilkugodzinnym odsłuchu nie mogłem się oprzeć.

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Yamaha, Marantz, Denon, Rotel, Amplifikator, Primare, Densen, Jolida, Cyrus, Quad - parę lat temu to było, nie pamiętam modeli. Potem jeszcze Prima Luna 2 i Gainclone w/g Veterana.

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Adam HM2, PL1, Denon DCD-CX3, Clearaudio Concept, okablowanie Albedo & Sonus Oliva, zasilanie Gigawatt

Opinia:

Primaluna może grać z różnymi lampami. Przez ich zmianę można znacząco modyfikować brzmienie wzmacniacza: EL34 - ciepło i relaks, 6L6GC - dynamika, KT66 - kultura i wyrafinowanie. Mnie najbardziej podoba się brzmienie PL z KT77 - bogate, gęste, fizjologiczne a jednocześnie rozdzielcze i żwawe. Lampy sterujące wpływają na dźwięk w mniejszym stopniu.

 

Primaluna potrafi uderzyć mocno w impulsie, ma wspomniany „wykop”, nie nadaje się jednak do nagłaśniania prywatek z uwagi na ograniczoną moc. Ale jeśli dobierzemy jej kolumny z szybkim, punktowym basem, to odwdzięczy się płynnym, fizjologicznym, bogatym brzmieniem, o nadspodziewanej dynamice i sporej skali. W moim systemie PL tworzy wciągający spektakl, tkanka muzyczna jest płynna i bogata, powietrze wibruje alikwotami, wokale materializują się przed nami jak żywe, scena jest głęboka, perspektywiczna. Muzyka ma tempo, drive, porywa słuchacza. Myślę że melomani poszukujący emocji i muzycznego zaangażowania właśnie znaleźli swojego Graala.

 

PL gra u mnie od kilku lat. W tym czasie przewinęło się przez mój system wiele sprzętów, ale Primaluna wciąż pozostaje jego solidnym fundamentem.


jarkog

Data dodania: 27 czerwiec 2011

jarkog

Data dodania: 27 czerwiec 2011

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • Jak na lampę fajna kompaktowa budowa, świetny design, praktycznie bezobsługowa, nie brumi, nie bucha wysokimi temperaturami. Klimatyczne lampowe wciągające brzmienie pozwalające na przyjemne doznania odsłuchowe. Wykonanie na wysokim poziomie, Adaptive Bias. Dbałość wykonania.
  • Nieco ciasno zamontowane zaciski wyjściowe. Po za tym brak.

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: Sklep w kraju

Ile zapłaciłeś/aś?: cenę okazyjną (egz. powystawowy)

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Nie przekonały mnie studyjne monitory aktywne. A wcześniej przy odbiorze swoich kolumn dokonywałem właśnie na PrimaLunie ich odsłuchu w sklepie wiec wiedziałem czego się spodziewać i po miesiącu też ją kupiłem.

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Sprzedałem Amplifona chcąc spróbować systemu ze zwrotnicami aktywnymi. Niestety jakoś nie posmakowało i zapadła decyzja o PL ONE, bo ją słyszałem z moimi kolumnami przy ich odbiorze. Doskonale i bezboleśnie po Amplifonie spełniła rolę sprowadzenia mnie z powrotem na drogę lampy :).

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Kolumny o niskiej skuteczności w obudowach zamkniętych (ok.85 dB) z SS Iluminatorem 12cm, Seasem 10' i wstęgą AC G-2
Shanlingiem SCD S200 , Marantzem SA-7001
Przewody taśmy Goertz MI2, i kimber 4TC, 8PR

Opinia:

Doskonale sprawdza się przy niegłośnym odsłuchu. Potrafi wciągnąć człowieka w przyjemny nastrój nie zatracając jednocześnie szczegółów podanych przez źródło.

Dźwięk jaki oferuje jest też zależny od współpracujących elementów. Przepuści wszystko tak jak zostało mu podane uszlachetniając przekaz lampowym charakterem. Jak źródło poda głęboki bas to i PrimaLuna go przekaże dalej. Miałem okazję przekonać się o tym z lepszym niż mój CD, Shanlingiem SCD S200 i na głośnikowych Goertz MI 2. Te dwa elementy (plus IC) były inne w stosunku do mojego systemu. Bas był zaskakująco obecny i barwny. Zaobserwowałem też w tej konfiguracji brak przykrości sybilantów na wokalach które podawał mój CD. A z Shanlingiem SCD S200 tego nie było. Dużą rolę odgrywają tu też kolumny. To one niestety potrafią bardziej lub mniej zniweczyć możliwości dobrego sprzętu. Z moich obserwacji o dziwo przekaz zmieniał się w zależności od sprzętu towarzyszącego. To raczej dobrze świadczy o lampie.

Sam wzmacniacz otrzymał wiele nagród. I co by o tym nie sądzić, to przeciętnej klasy urządzenie chyba nie dostałoby aż takiego kredytu zaufania recenzentów. A oni dysponując sprzętem wysokiej jakości mają na czym sprawdzić wszystkie walory urządzenia. Zawsze to jakiś odnośnik do możliwości. W naszym przypadku i tak ostatecznym dźwiękiem wynikowym będzie nasz system. Na uwagę zasługuje fakt, iż nagrody zdobyte zostały w konfiguracji fabrycznej. Wymiana lamp na lepsze podnosi jeszcze walory wzmacniacza.

Garść informacji:

ProLogue One jest to integra ale określa się ją też jako swoistą sterefoniczną końcówkę mocy o czułym wejściu, tyle że wyposażoną w regulator głośności Alps.

Wzmacniacz ma układ autoregulacji biasu. Adaptive AutoBias, to układ który na bieżąco w sposób ciągły dokonuje regulacji napięcia siatek w odpowiedzi na zmiany temperatury oraz zmiany poziomu sygnałów wejściowych. Dzięki niemu uzyskano kilkudziesięciu procentowy spadek zniekształceń THD Adaptive Bias w praktyce eliminuje konieczność parowania lamp, jak i powoduje bezobsługowe korzystanie z urządzenia. Nie trzeba ręcznie ustawiać Biasów dla lamp wymienianych. Oraz w przypadku eksploatacyjnych zmian parametrów lamp. Ich optymalne punkty pracy są stale monitorowane i następuje odpowiednia samoregulacja prądów spoczynkowych lamp.

Tzw. miękki start zapewnia łagodne włączenie wzmacniacza, co powoduje znaczne wydłużenie żywotności lamp chroniąc ich elektrody przed gwałtownym udarem termiczno-prądowym, co ma niestety miejsce w innych wzmacniaczach bez tej funkcji.

Ten wzmacniacz ma jeszcze jedną godną uwagi cechę. Jak to bywa w przypadku lampowych urządzeń, za cenę lampowego brzmienia trzeba płacić też często lekko słyszalnym pobrzmiewaniem transformatorów oraz słyszalnym z miejsca odsłuchowego w czasie przerw muzycznych lekkim brumem w głośnikach. Tego w PrimaLunie nie usłyszycie. Ani będąc w bezpośredniej bliskości wzmacniacza ani głośników, przy odkręceniu gałki głosu nawet na maksymalną pozycję. Co najwyżej będzie lekki szumek. Powoduje to osiąganie bardzo wysokiego stosunku sygnał-szum pozwalającego na poczucie, że dźwięki po prostu wydobywają się jakby od niechcenia z powietrza. Dla lubiących dynamiczniejsze granie koniecznie trzeba ten wzmacniacz zestawić ze skutecznymi kolumnami i z basrefleksem. Słuchałem jej z Mians Anor IIIs i chciało mnie z kanapy zdmuchnąć :). To na PrimaLunie pierwszy raz, mimo mało skutecznych kolumn, poznałem przestrzeń wykreowaną przez dobre realizacje płyt. PL ONE potrafi otoczyć dźwiękiem niemal i z tyłu a i głębi sceny też jej nie brakuje o ile jest dobre nagranie.




Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.